25 - Ogłoszenie wyników

450 43 5
                                    

a/ Pomyślałam, że z okazji 2k wyświetleń zrobię taki maraton. Od dziś przez tydzień, codziennie będzie rozdział ;)


Wooyoung szukał okazji do porozmawiania z Sanem. Musiał się dowiedzieć o co mu chodziło, to nie dawało mu spokoju. To niemożliwe, by on jako jedyny pamiętał cokolwiek, podczas gdy jego przyjaciele nie mieli o niczym pojęcia. Do końca występów tamtego dnia, nie udało mu się już spotkać z chłopakiem. Próbował przez kolejne dwa dni, podczas kolejnych występów. Trudno było mu wtedy kibicować swoim przyjaciołom, bo nie mógł się skupić na występach.

Kiedy już nadążyła się okazja i miał Sana na wyciągnięcie ręki, przyszedł czas na ogłoszenie wyników. Wtedy zestresował się jeszcze bardziej, obawiając się, że jego drużyna odpadnie przez to, co wydarzyło się podczas ich występu. Sam Jimin jednak stwierdził, że nie zepsuło to jakoś bardzo choreografii, więc może uda im się przejść dalej.

Wszystkie grupy zebrały się na scenie, jeszcze zanim zostały włączone kamery.
Był to ostatni etap nagrywany na zapas. Następne odcinki kręcone będą na żywo. Tego też obawiał się Jung. Możliwe, że przez presję będzie popełniał więcej błędów. Miał jednak nadzieję, że uda mu się opanować stres i zatańczyć tak, jakby nikogo tu nie było. Tylko on sam, scena i muzyka.

- Gotowi? - usłyszał głos jednego z trenerów. Wszyscy kiwnęli głowami, a kamery zostały włączone.

San czuł na sobie wzrok Wooyounga co jakiś czas, gdy ten spoglądał w jego kierunku. Wiedział, że zaraz po ogłoszeniu wyników, Jung będzie za nim chodził dopóki nie odpowie mu na wszystkie pytania. Gdyby siedział wtedy cicho, chłopak nawet nie podejrzewałby, że coś między nimi zaszło. Teraz żałował zarówno tego, co zrobił w dniu imprezy, jak i sytuacji sprzed dwóch dni, kiedy Wooyoung dowiedział się o ich incydencie. Nie miał pojęcia, że ten zwyczajnie niczego nie pamięta.

- Drugi etap zmusił was do współpracy i patrzenia na innych, zamiast skupiania się na samym sobie - zaczął Jimin - Będziecie kontynuować tę współpracę również w trzecim etapie, jednak nie będą to już osoby z waszej drużyny - na tym zakończył swoją wypowiedź i spojrzał na stojącego obok Tena.

- W trzecim etapie powstaną kolejne mini-formy, lecz tym razem zmieszamy was między sobą, by w każdej grupie znajdowało się tyle samo osób z każdej drużyny. To oznacza, że odpaść musi określoną liczba osób z danej drużyny. Zapewne domyślacie się, że w przypadku najliczniejszej grupy, wyeliminowane zostanie najwięcej osób.

Nie przedłużając, jako trzeci głos zabrał Taemin.

- Ogłosimy teraz wyniki drugiego etapu. Każda z grup przed rozpoczęciem etapu otrzymała swój numer, z którym wystąpiła. Będziemy czytać numery, które przechodzą do następnego etapu.

Cisza na sali była wręcz nie do wytrzymania i Wooyoung przez chwilę myślał, że zwariuje. Każdy z trenerów otrzymał po dwie koperty. Oznaczało to, że do trzeciego etapu przejdzie sześć grup. Była to mniej niż połowa tancerzy, którzy zaprezentowali się w drugiej części programu.

- Do trzeciego etapu "Dance explosion" przechodzą - zaczął Taemin, trzymając w ręku pierwszą kopertę. - Drużyna z numerem...

Wszyscy z niecierpliwością czekali na ogłoszenie pierwszej drużyny, która przechodziła do następnego etapu. Wszystkich zespołów powstało czternaście. Oznaczało to, że mnóstwo osób pójdzie dziś do domu, żegnając się z programem. Wooyoung nie chciał być jedną z nich.

- Drużna numer 5!

Wszyscy zaczęli głośno nic brawo, a wywołana drużyna odetchnęła z ulgą. Wooyoung natomiast czuł dumę. W skład zespołu wchodził Minho i Hyunjin. Oznaczało to, że mają zapewnione miejsce w trzecim etapie. Grupa mogła zejść ze sceny, po drodze otrzymując gratulacje innych tancerzy, prowadzących oraz trenerów.

- Przechodząc dalej - tym razem głos zabrał Jimin - kolejną drużyną jest - otworzył kopertę, wyciągając z niej kartkę z numerem drużyny. Odwrócił ją do zebranych tancerzy - Drużyna numer 10 - uśmiechnął się.

Znów rozległy się brawa, a Wooyoung odczuwał coraz większy stres. Co jeśli nie uda im się przejść dalej? Obserwował uczestników schodzących ze sceny. Wielu z nich znał już bardzo dobrze i cieszył się z ich sukcesu.

- Drużyna z numerem 3 - usłyszeli głos Tena - Gratuluję.

Jung wlepił wzrok w osobę Sana, który teraz wyglądał na o wiele mniej zestresowanego. Nic dziwnego. Przeszedł do trzeciego etapu. Przez moment nawet spojrzał on w kierunku Wooyounga, ale był to zaledwie ułamek sekundy. Zaraz potem zszedł ze sceny, a Taemin czytał następną drużynę.

- Następny zespół to - Wooyoung zaczął się naprawdę stresować jak i czuł się zirytowany, że trenerzy tak przedłużają ogłoszenie wyników - Drużyna numer 12!

Na scenie zostawało coraz mniej osób, a serce Junga sprawiało wrażenie, jakby miało zaraz wyskoczyć mu z piersi. Czekał jednak z niecierpliwością na kolejne ogłoszenia. Zostały dwie drużyny. Za moment miał się dowiedzieć, czy wróci do domu, czy będzie dalej walczył o zwycięstwo.

- Kolejną drużyną - znów przemówił Jimin - Jest drużyna numer 4 - posłał uśmiech w stronę bladego Wooyounga, który sprawiał wrażenie, jakby miał zaraz zemdleć.

Przez chwilę nie dotarło do niego to, co powiedział. Dopiero po chwili odetchnął z ulgą i wraz z innymi zszedł ze sceny. Nie wrócił jednak jeszcze do garderoby. Czekał na ostatnią drużynę. Na scenie przecież zostało jeszcze mnóstwo jego znajomych.

- Ostatnią drużyną, przechodzącą do trzeciego etapu jest - Ten powoli otworzył kopertę, trzymając wszystkich w napięciu - Drużyna numer 1.

Wooyoung zobaczył szeroki uśmiech na twarzy Hwanwoonga. Nie dziwił mu się wcale. Sam czuł to samo przed kilkoma minutami. Poczekał aż ten zejdzie ze sceny, by mu pogratulować.

- Udało się! - Yeo wpadł w ramiona przyjaciela, wciąż lekko nie dowierzając w to, co się stało.

- Przez chwilę naprawdę się bałem - przyznał Jung - Musimy to uczcić!

- Tak! Koniecznie!

San po ogłoszeniu wyników czekał na Yunho w garderobie. Uważał, że fakt, że Jeong nie przeszedł była jakąś pomyłką. Choć w rzeczywistości było to spowodowane błędami w ich występie. Sam Yunho nie popełnił ich wiele. Jednak pod uwagę brano wszystkich, a nie każdego z osobna. To sprawiło, że jego drużyna nie otrzymała wystarczającej ilości punktów, by przejść dalej. W końcu chłopak wszedł do garderoby, będąc nieco zdziwionym widokiem Sana.

- Gratulacje - uśmiechnął się do niego szczerze.

- Nie przeszedłeś - San spuścił wzrok. Odczuwał... smutek?

- Od kiedy ty się tym przejmujesz? - zaśmiał się Yunho - Spokojnie, przecież to nie koniec świata. Nie zamierzam przecież rezygnować z tańca. W końcu i tak stanę na scenie, bez względu na to, ile konkursów przegram. Spełnię swoje marzenia.

- Mam taką nadzieję. Powodzenia.

- Tobie również. Wierzę, że masz szansę, żeby wygrać - zamknął chłopaka w uścisku - Chodźmy to uczcić!

San nie mógł mu odmówić.

°°°

Maraton 1/7

a/ wiem, że te etapy mijają za szybko, ale nie chcę, żeby to opowiadanie miało za dużo rozdziałów, a czwarty etap będzie dość rozwinięty, więc wyczekujcie ;)

2 Souls • Woosan ✓Where stories live. Discover now