Rozdział 3

1.5K 48 42
                                    

-- Laski nie uwierzycie! - krzyknęłam wskakując na plecy Rose.

-- Dziewczyny ostrożnie! - krzyknął z tyłu trener.

-- Sie robi Szefie. - zasalutawałam obracając się w jego stronę.

POV Taehyung

-- Ej czy mi się wydaję czy ta uczennica się w tobie kocha? - spytał z śmiechem Jimin.

-- Taaa.. Jasne. Jak każda w tej szkole. -  zaśmiałem się z jego słów.

Każda normalna i porządna uczennica się we mnie kocha. Jednak nie powiem ta ma wyjątkowo ładne ciało. Szczególnie gdy założyła te krótkie spodenki i bluzkę. No nic tylko przelecieć... Zresztą sama się prosi. Jeżeli nadarzy się taka okazja szybko z niej skorzystam.

Przecież! Jej klasa ma dzisiaj ze mną lekcje i to ostatnią! Muszę ją zatrzymać po niej.. A może coś się wydarzy pomiędzy nami. Ta spódniczka nie pomaga mi w zatrzymaniu mojego kolegi. 

Choć w naszej szkole są sami faceci jako nauczyciele to i tak są rygory. Kto będzie miał romans z uczennicą zostanie zawieszony. Dlatego też będę musiał uważać.

POV Kate

Minęły już lekcje i wychodzimy razem z dziewczynami z sali do tańca. Chciałam już im coś powiedzieć, ale nauczyciel mi przerwał.

-- Min Kate chodź do mnie. - powiedział to tak poważnie, że myślałam, że mnie zabiję.

Nieśmiało i ze spuszczoną głową podeszłam do mężczyzny.

-- T-tak proszę pana? - jak zwykle musiała mi się włączyć strona zwana "szara myszka".

-- Nic złego Ci nie powiem, a raczej spytam.. Czujesz coś do Pana od śpiewu? - gdy o to spytał zatkało mnie. Czy aż, tak to widać?

-- Nie. - wow.. Szybko odpowiedziałam. Nie wiedziałam, że umiem tak szybko mówić.

-- Kate.. Mi możesz się zwierzyć.. - no na pewno.. Chyba podziękuję.

-- Wie Pan? Ja już muszę iść na zajęcia. - oznajmiłam i trochę zła wyszłam z sali.

Gdy szłam na lekcje zadzwonił dzwonek. Zaczęłam biec, ale i tak się spóźniłam. Byłam tak zła, że miałam to gdzieś. Wściekła weszłam do sali i trzasnęłam drzwiami.

-- No panna Min pokazuję humorki.. - powiedział Pan Kim patrząc na mnie z pogardą.

Bez słowa usiadłam do swojej ławki.

-- To może skoro Kate była niegrzeczna to może nam coś zaśpiewa? - zaproponowała Luiz... Czy ja jestem jakimś dzieckiem?!

-- Dobry pomysł. Skoro idziesz na głównego rapera to... Zarapujesz nam Deachwita. - uff.. Mam szczęście umiem tą piosenkę.

-- Okej. - poszłam na środek klasy.

Nauczyciel puścił mi piosenkę, a ja zaczęłam śpiewać. Nie powiem szło mi to doskonale aż, samą siebie zdziwiłam. Gdy skończyłam spojrzałam na Taehyunga.

-- W porządku. Ale i tak muszę z tobą porozmawiać po lekcji. - oznajmił, a ja przewracając oczami wróciłam do ławki.

Jak zwykle minęła ona na ćwiczeniu głosu czy śpiewaniu zagranicznych piosenek. To pozwoli nam na tworzenie coverów, co spowoduję, że staniemy się popularniejsi i tym podobne.

Gdy dzwonek w końcu zabrzmiał chciałam wyjść z klasy jako ostatnia, ale mężczyzna mnie zatrzymał swoim głosem.

-- Gdzie się dziewczynka wybiera? - na jego słowa zamarłam. Dziewczynka?! Przecież on nigdy się tak do mnie nie zwracał.

-- O co chodzi? - podeszłam leniwie do  jego biurka.

-- Spóźniłaś się.. - o nie.. To tylko o tym będziemy mówić?

-- Miałam swoje powody. - przekręciłam oczami.

-- Masturbowałaś się w łazience? - zaśmiał się perfidnie. - Na mój widok? - pierwszy raz go widzę w takiej odsłonie. Jak mógł się tak do mnie odezwać?

**********************

Mrr... Taehyung jako seksowny nauczyciel chcący swoją uczennice.. Mraśne


B.H High School | Taehyung | ZAKOŃCZONE |Where stories live. Discover now