Rozdział XIV - Odbicia

24 4 43
                                    

Uwaga. Rozdział może zawierać przekleństwa. Miłego czytania~

////////////////////////////////////////////////////////////

PERSPEKTYWA YUU

Fuck..... Rozglądnęłyśmy się, będąc w lustrzanym świecie? Eh, no po prostu w lustrze.

- Ty deklu.... - walnęła mnie Leila w łeb

- Itai..... Nie chciałam.... - popatrzyłam na nią z oczami szczeniaczka. Chyba nie uderzy szczeniaczka, prawda....?

- Jak zwykle pakujesz nas w kłopoty.... - złapała mnie Leila za ucho i pociągnęła mocno, przez co jęknęłam

Podeszła do lustra, przez które wpadłyśmy i postukała w nie.

- A jak się stąd wydostać? - zapytała Leila

- Musimy znaleźć Brulee - powiedziałam

- Ha? Że kogo? - powiedziała Leila

- Yy.... Wygląda jak wiedźma. Wysoka, nawet bardzo. Lekko zgarbiona, ma szarawą skórę o ile się nie mylę, chuda jak patyk i ma długie kończyny ..... Długi nos, fioletowe włosy.... - zamyśliłam się

- Już, dobra dobra. Rozumiem - zakryła mi dłonią usta Leila

- No co..... - nadęłam policzki

- Nic nic.... - odparła Leila

- To czemu to zrobiłaś? - uniosłam brew

- Bo byś się zapewne rozgadała....? - rozglądnęła się Leila. Hm..... Podejrzana jakaś taka....

- W porządku...? Jesteś taka dziwna od kiedy wchłonęłyśmy te obłoczki ostatnie..... - przypatrywałam jej się

- Hm? Nic mi nie jest - odpowiedziała Leila poważnie. Przyglądnęłam jej się, ale nie dostrzegłam żadnego drgnięcia na jej twarzy

- No dobrze....? Powiedzmy, że ci wierzę.... - zmrużyłam oczy i poszłyśmy w głąb lustrzanego świata

Po chwili zerknęłam przez jedno lustro, patrząc na jakiegoś typka. Mmm~ No nie powiem~~ Tyłeczek miał zgrabniutki~ Ciałko też~ Ale twarz taką ble..... Jakby założył jakąś maskę to bym dała 7,5/10.... Ale to wszystko przez twarz......

- Nie śliń się deklu..... - walnęła mnie w łeb Leila

- Itai.... Nie ślinię się.... - stwierdziłam i po chwili wytarłam ślinę

- Mhm... Tu mi jedzie, a tu strzela.... Jak stąd wyjść.... - westchnęła zirytowana Leila szukając Brulee wzrokiem

- No nie denerwuj się~ Bo zmarszczek dostaniesz~ I będziesz wyglądała na starszą niż Aluś~ - zachichotałam

Leila stanęła z mindfuckiem i popatrzyła na mnie.

- Aluś....? - popatrzyła na mnie Leila dziwnie

- A nie urocze to~? - zaświergotałam

- Niezbyt.... - westchnęła Leila i poszłyśmy dalej





PERSPEKTYWA LEO

Zniknęły..... Poszliśmy za nimi, a ich nie ma.... A Nero cały czas mówi, że zapach ich urywa się przy lustrze.... I na dodatek rozbitym....

- Tym lepiej, że ta zdziczała pantera zniknęła...? Nie sądzicie? - powiedział Light, a Alec od razu spiorunował go wzrokiem

- Na pewno gdzieś są.... - powiedział Alec

Łowcy i nowy światWhere stories live. Discover now