Tu turum~~ Druga część~~ ;3
PERSPEKTYWA ALECA
Rozdzieliliśmy się z Leilą i Nero i poszliśmy w drugi głąb lasu. Szliśmy w ciszy, dopóki nie napotkaliśmy dużą dziurę wydrążoną w drzewie. Leo i ja podeszliśmy bliżej, jednak to ja zajrzałem do środka. W środku zauważyłem dziwną czarną skrzynkę z symbolem na wierzchu, którego nie rozpoznawałem. Wzięliśmy ją ze sobą z powrotem do willi.
- Jak myślisz, co to jest? - zapytał Leo oglądając skrzynkę
- Nie wiem, ale na pewno nie poznaję tego symbolu – odparłem. Po kilku minutach dotarliśmy do willi, a chwilę później dołączyli do nas Nero i Leila. Leila miała sznyte na przedramieniu
- A tobie co się stało? - zapytał Leo
- Zapytaj się tego pchlarza – fuknęła Leila patrząc się na Nero. Leo popatrzył się na Nero i założył ręce na krzyż
- No co. Walczyliśmy trochę i przez przypadek zadrapałem ją pazurem, a teraz się na mnie fochnęła – powiedział Nero
- Przez przypadek, to ja ci mogę łeb urwać – warknęła na niego. Chwilę po tym kłócili się
- Oi~~ spokojnie... - powiedział Leo i popatrzyli na niego
- Kojarzysz Leila taki symbol? - pokazałem jej skrzynkę
- No coś mi świta, ale musielibyście się spytać specjalisty. Ja tam się nie znam~~ - odpowiedziała Leila
- No to zapytamy Yuu – odparł Nero
PERSPEKTYWA YUU
Siedziałam właśnie w moim pokoju medytując ze słuchawkami na łbie. Osiągałam właśnie stan nirvany, ale do pokoju wbiła mi nagle Leila. Otworzyłam jedno oko by na nią spojrzeć.
- Potrzebujesz czegoś? - zapytałam ściągając słuchawki i wstając
- Po prostu chodź do salonu to się dowiesz – powiedziała Leila i wyszła. Po chwili za nią podreptałam
W salonie siedzieli chłopacy, a na stole stała jakaś czarna skrzynka. Po chwili zwrócili na mnie uwagę.
- Yuu, znasz może ten symbol? - zapytał Alec. Spojrzałam na skrzynkę
- JAK MOŻECIE NIE ZNAĆ TEGO SYMBOLU?!?! -wydarłam się na chłopaków, przez co byli zdziwieni. Leila tarzała się po podłodze ze śmiechu
- A ty z czego się śmiejesz?? - zapytał oburzony Nero
- Po prostu chciałam zobaczyć waszą reakcję – nie przestawała się śmiać
- A więc.... Powiesz nam Yuu co to za symbol? - zapytał Leo
- TO jest pentagram – powiedziałam i zaczęłam im szczegółowo opisywać go. Widać, że to tumany i nie załapali zbytnio tego – Ale wiecie, że on ma potężną moc? I nie wiadomo co może się stać... - dodałam i otworzyłam portal, z którego wyciągnęłam księgę o demonologii i pieczęciach – Mogę złamać tę pieczęć, ale będzie mi do tego potrzebna pomoc Leili – popatrzyłam na dziewczynę
- No spoko – odparła wzruszając ramionami
Kazałam chłopakom się cofnąć i zaczęłam odprawiać rytuał. Wypowiedziałam kilka zdań w nieznanym im języku i narysowałam dziwne znaki przed skrzynką oraz w powietrzu, po czym popatrzyłam na Leilę.
- Teraz użyjemy naszych demonicznych mocy by rozwalić to – powiedziałam na co ona kiwnęła głową
Po chwili naszych starań otworzyłyśmy skrzynkę, a raczej ją rozwaliłyśmy. Wyleciało z niej coś dziwnego i wleciało we mnie i Leilę. Zamieniłyśmy się tak jakby w duchy..... Chłopacy zaczęli panikować, bo zniknęłyśmy nagle.
![](https://img.wattpad.com/cover/221449255-288-k5057e6.jpg)
YOU ARE READING
Łowcy i nowy świat
FanfictionDwie przyjaciółki, Yuu i Leila, żyją jako nocni łowcy. Co się z nimi stanie, gdy Yuu odnajdzie dziwny portal? I Leila będzie musiała iść za Yuu, bo inaczej coś rozwali.... -_-