Rozdział XXI - Walka dziewczyn

12 3 29
                                    

PERSPEKTYWA YUU

Hehe..... No nic. Może i była Leila pijana z leksza, ale i tak jest trzeźwa umysłowo~ Wyciągnęłam po chwili szachy.

- Hm? Co ty odwalasz? - spytała Leila

- Hehe~ Dawaj partyjkę~ - uśmiechnęłam się szeroko

- Eh... Ale wiesz, że nie pamiętam już jak się gra? - uniosła brew Leila

- Nah~ Nauczę cię~ - powiedziałam

Rozłożyłyśmy szachy.

- Ty.... A który to król i królowa? - spytała Leila wahając się, którą figurę postawić na którym miejscu

- No ten to król. Zobacz. Ma koronę, co nie? - powiedziałam

- Ale ten też ma... - odpowiedziała Leila

- Mówię ci. To król, a to damka - powiedziałam - I czemu gońca dałaś na miejscu skoczka....? - dodałam

- Ha? To ty masz źle! - odpowiedziała Leila

Po chwili zamieniła miejscami gońca i skoczka, ja tak samo zrobiłam.

- To w końcu ja miałam dobrze czy co ty odpindalasz?? - popatrzyła na mnie Leila

- Zmyliłaś mnie! - powiedziałam i zamieniałam znowu figury miejscami

- Chcesz mieć białe czy czarne? Bo ja białe - powiedziała Leila

- To po co się pytasz....? - spytałam, na co Leila wzruszyła ramionami

- Mniejsza o to. Zaczynamy? - spytała brunetka

- Hai hai. Zaczynasz - powiedziałam

No i zaczęłyśmy grać. Ruszyła pionkiem, ja też.

- Szach - powiedziałam po pięciu ruchach

- Ha?? Niby jak! - powiedziała Leila zastawiając króla gońcem. Uśmiechnęłam się szeroko, cofając figurę z powrotem

- Trzeba umieć cheatować w każdej grze~ - uśmiechałam się

Po paru ruchach znowu to samo.

- Szach - powiedziałam

- Ni chuja.... - odpowiedziała i zbiła mi pionka damą

Zaśmiałam się pod nosem i zbiłam jej damkę. Po czym zaczęłam się śmiać.

- Coś ty zrobiła?? - patrzyła na mnie Leila z niedowierzaniem, szukając odpowiedniego ruchu

- Hahaha~ Ja? Nic~~ - obserwowałam planszę. Leila też się chichrała. Widziałam to. Przecież z naszym debilizmem było to zabawne

- Stara? A można pionkami bić do tyłu? - spytała brunetka

- Nope. Nie można - odpowiedziałam

Nim Leila się obejrzała, to na planszy nie miała już połowę pionków.

- Oszukujesz.... - powiedziała Leila

- Ja? Niby jak? - próbowałam powstrzymać śmiech

Leila wybuchła po chwili śmiechem, a ja dołączyłam do niej.

- Szach mat - powiedziałam, gdy już nie miała ruchów

- Oszust... Dawaj rewanż - powiedziała Leila

- Okay~ Ty... Stara? - spytałam - A może będziemy to teraz nagrywać? - dodałam

- Nagrywać? - uniosła brew Leila

Łowcy i nowy światWhere stories live. Discover now