- Więc... Co teraz? – zapytał Alec
- Macie wolną rękę – odparłam i wzruszyłam ramionami – Jest tutaj jeszcze zapewne załoga Mingo, którą przydałoby się pokonać – dodałam
- No to idziemy się zabawić~~ - skomentowała Leila zmieniając się w panterę i pobiegła sobie. Alec wypalił sobie runę jakąś i pobiegł za Leilą. Dorównywał jej teraz szybkością
- A ty co zrobisz? – zapytał Nero
- Idę pooglądać walkę Doffy'ego – powiedziałam
Poszli oczywiście za mną. Po kilku minutach byliśmy na miejscu i oglądaliśmy walkę z bezpiecznego miejsca. Oczywiście zauważył nas Mingo i zaatakował, a my uniknęliśmy ataku. Law i Luffy także nas zauważyli.
- Yuu! Nie pomożecie nam?! – krzyknął Law unikając ataków Mingo
- Muszę mocy trochę odzyskać! – odkrzyknęłam
- A wy chłopacy?! – krzyknął znowu Law
- Idźcie im pomóc – odparłam, a oni popatrzyli się na mnie
- Oi... Ten różowy zjeb ci to zrobił...? – zapytał Leo. Dotknęłam i rzeczywiście .... Miałam zarysowany policzek......
- Zmiana planów.... – zaczęłam z mordem w głosie – Sprowadźcie Leilę i Aleca, a ja idę im pomóc – dodałam kierując się w stronę Doffy'ego
- Masz na tyle siły by mocy używać? – zapytał Nero
- Zaraz się przekonam... - powiedziałam i stanęłam w miejscu. Otworzyłam portal, przez który przeszedł Nero i za chwilę wrócił z Leilą i Aleciem
- Co się stało się – zapytała Leila
- Idziemy ich wspomóc – powiedziałam i wskazałam na Mingo – Ale we dwie, wy chłopacy będziecie oglądać przedstawienie – zwróciłam się do chłopaków
- Czemu tak?! – zapytali jednocześnie chłopacy
- Rozkaz kapitana – powiedziałam i kierowałyśmy się z Leilą w stronę Doffy'ego
- Jak zwykle.... – westchnął Leo i se klapnął na ziemi
- Niby czemu tylko my mamy im pomóc? – zapytała Leila podejrzliwie
- Musimy przetestować tę ciemną moc – powiedziałam – Może przemianę w demona uda nam się opanować~~ - dodałam z uśmiechem psychopaty
- Jesteś wkurzona – stwierdziła Leila. Wylewała się ze mnie mroczna aura
- Może tak, może nie~~ - odparłam i jeszcze bardziej oblała mnie czarna aura
Z Leili także zaczęła wylewać się ciemna energia. Po chwili oby dwie zamieniłyśmy się jakby w demoniczne formy. Leila miała czarne rogi i skrzydła demoniczne, a ja czarne uszy jakby kota, ogon i skrzydła. Nasze oczy także zmieniły się. ale na kolor czerwony. Doffy wiedział, że podczas naszej wcześniejszej walki nie zaprezentowałyśmy mu nawet połowy naszych zdolności. Gdy zobaczył, że się zbliżamy to pobladł. Z szybkością dźwięku znalazłyśmy się obok Mingo.
- Tęskniłeś~~? – zapytałam i posłałam go na deski. Próbował uciec, ale uniemożliwiła mu to Leila
- Ojoj, chciałam brutalniej~~ - powiedziała Leila, gdy wymierzyła kolejny cios w Mingo, który tylko zaczął pluć krwią gdy posłała go na deski, znowu...
- Czy teraz sobie z nim poradzicie? – zapytałam i popatrzyłam na Lawa i Luffy'ego. Widziałam strach w ich oczach
- Wam pozostawiamy go do wykończenia – skomentowała Leila, a Luffy zaatakował Doffy'ego. Przybrałyśmy z Leilą nasze normalne formy, gdy nagle Doffy zaatakował Lawa, który dalej stał oszołomiony. Doskoczyłam do Lawa i zasłoniłam go moim ciałem. Nici Mingo przecięły mnie na wylot i zaczęłam pluć krwią. Leila za to poczuła ogromny ból, gdzie mnie przedziurawił
![](https://img.wattpad.com/cover/221449255-288-k5057e6.jpg)
CZYTASZ
Łowcy i nowy świat
FanfictionDwie przyjaciółki, Yuu i Leila, żyją jako nocni łowcy. Co się z nimi stanie, gdy Yuu odnajdzie dziwny portal? I Leila będzie musiała iść za Yuu, bo inaczej coś rozwali.... -_-