Przygotowania.

379 30 4
                                    

- Yyych... Napewno?
- Ahsoko! Spokojnie! Pięknie cię ustylizuję! Lux padnie przed tobą na kolana!
- Jesteś pewna?
- Pytasz się kogoś, kto studiował pięć lat obecną modę!
- No dobra. Zaczynaj.- usiadłam na krześle. Akebe—moja stylistka, wzieła do ręki szminkę w kolorze czerwonym i fioletowy lakier do paznokci. Zaczeła mnie malować. Wzieła również cienie do powiek w kolorze czerwonym. Po jakimś czasie spojrzałam w lustro. Wyglądałam całkiem ładnie! Po chwili usłyszałam że ktoś walił w drzwi od gabinetu.
- Kto tam?!- krzykneła Akebe.
- Lux Bonteri! Możecie mnie wpuścić?!
- Nic z tego! Nie wolno oglądać panny młodej przed ślubem!
- Dlaczego?
- Bo to przynosi pecha!
- Nie dla mnie! Jestem królem ziemi!
- A panna młoda królową ognia! Spadaj!- Akebe wyszła na korytarz i zaczeła wyganiać Luxa. Gdy wróciła, udałyśmy się do przymieżalni. Długo grzebałam szukając odpowiedniej sukienki, na tę okazję. Aż w końcu znalazłam. Sukienka była czerwona, miała rękawy do łokcia które były zakończone fioletowym paskiem. Sięgała mi trochę dalej niż do kolan. Następnie wybrałam sobie fioletowe szpilki. Na głowę Akebe założyła mi złotą opaskę. Byłam gotowa. Gdy przyglądałam się w lustrze, znowu usłyszałam że ktoś łomotał w drzwi.
Czego znowu?!- kto tam?!
- Alen Secura!
- I Sha Dow Palpatine!- krzyczały za drzwiami Alen i Sha.
- Wpuść je.- powiedziałam, nadal przyglądając się w lustrze. Akebe wpuściła dziewczyny do środka. Obróciłam się w ich kierunku. Obie były ubrane na biało. Alen w białą krótką sukienkę, która ładnie komponowała się z jej niebieskimi włosami, a Sha Dow w białą koszulę i białe spodnie. Gdy mnie zobaczyły, oniemiały z zachwytu.
- Ahsoka! Ślicznie wyglądasz!- pisneła Alen.
- Lux padnie przed tobą na kolana!- dodała Sha. Uśmiechnełam się do nich.
- Dziękuję wam.
- A właśnie! Jeszcze jeden detal!- powiedziała Akebe. Założyła mi na biodra fioletowy pasek ze złotą, okrągłą klamrą.- teraz, wszystko jest idealnie!
- Dobra, Ahsoka, chodź! Już wszyscy są na miejscu ślubu! Musimy się śpieszyć!-poganiała mnie Sha Dow. Tak więc pognaliśmy w kierunku ołtarza...

Star Wars-Poczuj tę mocOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz