Pamiętasz mnie? - spytałam z ulgą w końcu powiedział moje imię
Tak. To wszystko jest bardzo dziwne
Wiem i ja tego nie rozumiem Subaru. Jak z dnia na dzień wszystkie więzi i wspomnienia które zbudowałam przez te pół roku zostały nagle zniszczone?
Przeszłaś przez lustro..
CO?! Widział to ktoś oprócz ciebie?
Nie, przyszedłem cię obudzić. Jednak ty lunatykowałaś i przeszłaś przez lustro, jestem tu bo w porę złapałem cię za rękę.
Och Subaru - przytuliłam się- przepraszam cię za to
Nic się nie stało Yui.
Boże nie spojrzałam na wskazówki jak tu wchodziłam... Nie wyjdziemy
Uspokój się, chodzi o te napisy na lustrze ?
Widziałeś je?
Musisz sprawić żebyśmy zachowywali się w stosunku do ciebie jak po drugiej stronie lustra
Okay to będzie trudne
Dasz radę. Masz już o jednego braci z głowy mniej
Racja haha
Ah uważaj z tego co wiem masz konkurencje
Konkurencje? Niby?
Nie wiem. Myślę że to jakaś ofiara
To niech się wyofiaruje i tak trochę dołączy do kolekcji Kanato
Mam ją zabić?
Jeśli możesz...
Nie wiem czy mogę, Yui to wspólna ofiara
Któryś i tak musi ją zabić - wzruszyłam ramionami- Idę do Aytao. Zacznę tę misije od niego, a ty jebnij porządnie laito w łeb
Czemu?
Pocałował mnie. Mówiłam że nie chce, a on to zrobił. Więc ta ręka odbita na jego twarzy jest moja - uśmiechnełam się słodko
No okay, powodzenia
Wampir rozpłynał się w powietrzu a ja poszłam do siebie wziąsc przysznic. Weszłam do kabiny i odkręciłam ciepłą wodę która wyjątkowo parzyła moje ciało. Zmywałam z siebie szaleństwo tego dnia. Kto by pomyślał, że zrobię coś takiego. Jak ja potem im to wytłumaczę, że od samego początku miałam magiczne lustro w pokoju. Mam nadzieję, że Reiji nie będzie robić badań i doświadczeń na nim. Jak ja się porozumiem z ciocią kiedy mi je zepsuje.. Wyszłam spod przysznica i osuszyłam swoje ciało ręcznikiem.
Kurde, miałam wziąść koszulkę od Ayato - murknęłam do siebie i ubrałam krótkie spodenki- No trudno i tak do niego idę - złapałam jego bluzę i ubrałam ją po czym ruszyłam do jego pokoju
Maleńka! - na korytarzu rozległ się głos laito który wołał mnie prawie śpiewając
Czego chcesz Laito?
Buziaka
Spadaj, nie mam zamiaru się z tobą całować Laito
Ale ja mam taki zamiar
Nie jestem ofiarą! Idź męczyć kogoś innego
Męczę cię?
Tak
Fufu Maleńka, ja cię dopiero mogę zmęczyć -puścił mi oczko
Podziękuję
Oj przesadzasz maleńka chodź się pobawić
Nie, idz wyrwać jakąś na mieście
Też dobry pomysł skarbie
Nie nazywaj mnie tak - zaśmiał się i zniknął- wreszcie
Na szczęście Ayato ciągle miał pokój dwoje drzwi dalej. Podzeszłam do nich i po prostu weszłam do środka. Wampir spojrzał na mnie, tak jakby nie wierzył że przyjdę. Szybko jednak się ogarnął i podszedł do mnie
Daj mi się napić
Piłeś już Ayato
Ale chcę więcej..
A ja chcę twoją koszulkę
Zaraz - przybliżył wargi do mojej szyji- skąd masz moją bluzę?
Z szafy, kiedyś ci zabrałam
Yhym, a co masz pod bluzą?
Tym się nie interesuj i daj mi tę koszulkę bo chce iść spać
A ja chcę pić, widzisz oboje nie dostaniemy tego czego chcemy
YOU ARE READING
Princess in Black [Diabolik Lovers]
FanfictionYui Komori to siedemnastolatka która zostaje wysłana przez rodziców do Japonii, gdzie zamieszkuje z sześciorgiem braci wampirów. "Wszystko się zmieniło, gdy ich poznałam [..]". Wiedząc że nie ma wyboru i musi wyjść za mąż za jednego z nich, stara si...