Rozdział 19

7.2K 457 13
                                    

Po posprzątaniu poszłam do salonu i usiadłam na jednej z puf. Horan i Payne grali razem z fifę, w przeciwnych drużynach oczywiście. Niall ciągle faulował zawodników Liama a ten zamiast się wściekać tylko śmiał się cicho co jeszcze bardziej wytrącało z równowagi blondyna. Mój brat przyglądał się im z grymasem na twarzy. Co prawda Irlandczyk wygrał, ale to Li miał minę zwycięzcy.
- Gratulacje Niall. - powiedział i usiadł koło mnie.
- Będziesz mógł mi pogratulować po wygranej w meczu z Doncaster Rovers. - uśmiechnął się pewnie.
- A co Tomlinson ma kontuzje? - zaśmiał się na widoczną irytację blondyna.
-- Nie rozumiem. - Harry spojrzał na mnie.
- Doncaster Rovers to nasi najwięksi rywale. Co roku z nimi przegrywamy a Tomlinson to ich najlepszy gracz i zarazem kapitan. Horan ma z nim na pieńku. - przyznał z uśmiechem.
- Nie mam, tylko ten snob uważa że jest najlepszy.
- Bo jest.
- Mów co chcesz, jeszcze wam pokażę. - wziął bluzę i wyszedł wyraźnie obrażony. I poznałam nową cechę charakteru Nialla, którą zdążyłam już znielubić.

---

Hej misie! Taka krótka notka. Mam teraz dużo nauki, poprawy i te sprawy ;( Nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział. Postaram się dziś napisać kilka żebyście nie musieli długo czekać :) Mam prośbę, czy każdy po przeczytaniu rozdziału może zostawić komentarz? xxx

You've changed|N.H ✔Where stories live. Discover now