Niecałą godzinę po zawodach, wszyscy znaleźliśmy się na plaży Steamboat Tank. Jeden z członków drużyny, Mike, załatwił grilla, podczas gdy Sam i jego dziewczyna wraz z Eliotem wybrali się do sklepu bo żeberka, kiełbaski, ketchup, sos BBQ i napoje bezalkoholowe, natomiast Sierra i Noah, po którego zadzwoniła, załatwili piwa. V oprócz mnie przywiózł także sprzęt grający i podpałkę na ognisko. W skrócie: każdy coś ze sobą przyniósł - od jedzenia i picia, przez ręczniki i parasole plażowe, po rzeczy, które można było wykorzystać do rozrywki.
- Masz papierosy? - zapytałam sąsiada, gdy tylko stanęłam stopami na rozgrzanym piasku.
V rzucił mi prawie pełną paczkę, co wskazywało na to, że kupił ją niedawno. Wyciągnęłam jedną fajkę i pozwoliłam, żeby chłopak mi ją podpalił. Zaciągnęłam się dymem i ruszyłam do ludzi, bawiących się już na plaży.
- Przewodnicząca i papierosy, toż to skandal! - zawołał Eliot, robiąc przerażoną minę, ale po jego rozbawionym spojrzeniu wiedziałam, że żartował.
- Skandal to ja ci załatwię, jak będziesz niemiły - zagroziła mu ładna mulatka o imieniu Margot.
Z tego co wiedziałam, Margot i Eliot nie byli parą, ale tylko ślepy nie zauważyłby, że między tą dwójką coś się święciło. Prędzej czy później każdy wróżył im zostanie parą i wyglądało na to, że oboje coraz bardziej się do tego przekonywali. Słyszałam, że ich historia nie była łatwa, odkąd Eliot zaczepiał i dokuczał dziewczynie, ale jak się okazało, to były jedynie niewinne końskie zaloty. Mimo to z początku skreślił się w oczach Margot i długo zajęło mu odzyskanie jej zaufania. Udało mu się, choć wciąż nie byli razem.
Chłopak przedrzeźnił mulatkę, ale nie było w tym nic złośliwego. Zaśmiała się i popchnęła go delikatnie.
Chłopcy zaczęli rozkładać grilla i rozpalać ognisko, podczas gdy dziewczyny zajęły się nacinaniem kiełbasek i marynowaniem żeberek. Wszystko to w atmosferze głośnych rozmów, przekomarzanek i żartów. Gdy skończyłyśmy, Sam, Patrick i Mike rozłożyli przekąski na ogniu, a my mogłyśmy rozłożyć się na słońcu i wygrzać nieco ciała.
Dzięki krótkiej wizycie w domu każdy mógł zgarnąć swój strój kąpielowy. Miałam mój pod ubraniami, ale nie odważyłam się jeszcze rozebrać. Na pewno nie zrobiłabym tego jako pierwsza.
Z głośników popłynęła muzyka i domyśliłam się, że to V wreszcie włączył do użytku swój sprzęt. Miałam tylko nadzieję, że ograniczy te całe rockowe jęki do absolutnego minimum.
Kątem oka zobaczyłam, jak w końcu pierwsze osoby pozbywają się zbędnego okrycia. O ile chłopcy nie mieli problemu w paradowaniu bez koszulek, o tyle ja i reszta damskiej części towarzystwa potrzebowałyśmy nieco więcej czasu. Pierwsza rozebrała się Keira - członkini składu cheerleaderek o smukłym, wysportowanym ciele i pięknych blond włosach, choć nieco jaśniejszych od odcienia, jaki miała Sierra. W jej ślady poszła reszta dziewczyn. Zdecydowałam się na to samo, ale od razu poczułam się jak zakonnica w swoim dwuczęściowym, czerwonym kostiumie w stylu lat pięćdziesiątych wśród zgrabnych bikini i wyciętych dekoltów jednoczęściowych strojów. Postarałam się zignorować nieprzyjemne ukłucie.
Noah zaczął rozdawać puszki pełne piwa, więc także się skusiłam. Wstałam i spróbowałam zrzucić z siebie skrępowanie i niepewność własnego ciała. Oczywiście, że bywałam na publicznych plażach, ale wtedy zazwyczaj otaczały mnie setki nieznajomych mi ludzi, podczas gdy teraz byłam nad jeziorem z garstką znajomych ze szkoły.
Otworzyłam z sykiem puszkę i wzięłam pierwszego łyka gorzkiego napoju. Nagle poczułam, jak ktoś stanął za mną i nachylił się nad moim ramieniem.
YOU ARE READING
What do girls want
Teen FictionPenny, a właściwie Moneypenny, O'harah jest bardzo zabiegana - nauka w liceum, stanowisko przewodniczącej szkoły i wredny sąsiad? Brzmi jak kłopoty i masa pracy. Gdy Penny ląduje w parze ze swoim nemezis przez projekt pomocy uczniowskiej ich konfli...