Rozdział 17

372 66 19
                                    

Jimin POV:

Głośna muzyka odbijająca się głośnym echem od ścian tworzyła prawdziwy zamęt w mojej głowie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Głośna muzyka odbijająca się głośnym echem od ścian tworzyła prawdziwy zamęt w mojej głowie.
Zapach papierosów i alkoholu drażnił moje nozdrza, a widok ocierających się o siebie ciał wywoływał u mnie dziwne emocje.

Tak szczerze na początku byłem zarówno podenerwowany co podekscytowany wyjściem do klubu.

W końcu pierwszy raz miałem tam być. Na dodatek z YoonGi'm no i oczywiście z jego kuzynem Jungkookiem.

Jednak zanim udaliśmy się do klubu tak jak chłopcy zapowiedzieli siedzieliśmy w domu najmłodszego.

Patrząc w swój pusty kieliszek mimowolnie wróciłem myślami do chwil przed godziny.

YoonGi jak i Jungkook leżąc na sofie jedli mięsną pizzę, podczas gdy ja niepewnie na nich zerkałem.
-Czemu nie chcesz skosztować?-Spytał Jungkook spoglądając na mnie zaskoczony.
-Ja...nigdy nie jadłem takiego czegoś i no-wyjaśniłem nerwowo przecierając dłonie.
-Czemu?-Spytał beznamiętnie YoonGi. Na jego twarzy znowu była maska , która nie pozwalała mi na odczytanie jakich kolwiek emocji.
-Bo...kucha...bo nie jadamy tak w naszych stronach-wyjaśniłem szybko gryząc się w język.
To nie tak, że im nie ufam lecz na samym początku ustaliliśmy z Hobi'm, że chłopcy nic nie będą wiedzieć o naszym pochodzeniu.

Kto wie czy ich podejście do nas nagle by się nie zmieniło.
- W waszych stronach...-wymruczał Min bacznie mi się przyglądając-Może byś coś o nich opowiedział.
-Nie ma w tym nic ciekawego-wykrztusiłem podenerwowany.
-Mieszkacie w Busan prawda?-Spytał Jungkook siadając u mojego boku.
Pokiwałem głową -Czyli będziecie musieli wracać-dodał smutniejąc.
-Tak za dwa miesiące i tydzień-wyjaśniłem posyłając mu smutny uśmiech.
-Ale będziemy mogli się widywać prawda?-Spytał Jeon z nadzieją patrząc na mnie tymi dużymi ciemnymi oczami.

Ładnymi jednak nie pięknymi tak jak od Yoongi'ego.

Nikt nie ma takich oczu jak on.
Mimowolnie uniosłem wzrok napotykając spojrzenie starszego.
Wystarczyła chwila abym zatracił się w jego głębokim spojrzeniu.
Czułem jak ono wciąga mnie w swoje sidła i nie chce wypuścić.
Zupełnie jakbym od momentu gdy spojrzałem w nie po raz pierwszy straciłbym się na zawsze.
********

********

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
My Little Prince||YoonminWhere stories live. Discover now