*30* 🔞

31.6K 1.2K 1.2K
                                    

Macie ten rozdział wy niewyżyte

MowMiSam

-Lil-One- ( przepraszam coś mi nie chce oznaczyć, ale to tez dla ciebie ❤)

Też was kocham, zaczynamy...

(͡° ͜ʖ ͡°)

*

Chłopak zaczął całować twoją szyje, a ty wplotłaś palce w jego bujne włosy. Suga złapał twoją nogę i swobodnie po niej jeździł stwarzając przyjemne dreszcze. Jego dłonie jak zwykle zimne sprawiały ze wariowałaś pod jego dotykiem.

- Yoongi?- przerwałaś tą przyjemną ciszę.

- Tak?- mruknął nie odrywając się od twojej szyi.

- Mogą założyć twoją koszule?- zapytałaś.

- Musisz ją ze mnie najpierw ściągnąć- odparł tylko.

- To da się zrobić- powiedziałaś i wstałaś.

Chłopak spojrzał na ciebie dziwnie. Kazałaś mu usiąść na końcu łóżka, na jego brzegu. Zrobił to o co prosiłaś, a ty usiadłaś na nim okrakiem.

- Podoba mi się kiedy stajesz się odważniejsza- powiedział gorąco, kiedy luzowałaś jego krawat. Zdjęłaś go przez głowę i przysunęłaś się bliżej niego.

- A mi się podoba kiedy się słuchasz- odparłaś słodko i zabrałaś się za odpinanie guziczków.

Robiłaś to powoli patrząc z jego oczy, czułaś ze wariuje. Jego dłonie dotykały twoich pleców, pośladków i ud. Nie miałaś nic przeciwko temu, bo nie było to nachalne obmacywanie.

Kiedy byłaś w połowie przysunęłaś się jeszcze bliżej i czułaś jego twardą męskość wysoko na udzie. Pochyliłaś się do jego szyi i zaczęłaś ja całować. Cały czas odpinałaś guziczek po guziczku. Zassałaś skórę nisko na jego szyi.

- Zrobiłaś mi malinie?- zapytał gdy oderwałaś od jego ciała usta.

- Możliwe- zagryzłaś wargę i zaczęła zsuwąc z niego koszulę, całując jego linie szczęki.

Odrobinę uniosłaś biodra by chwilę później opaść nimi na jego wybrzuszenie w spodniach.

- Chyba masz "mały" problem- zaśmiałaś się najbardziej uroczo jak potrafiłaś.

- To przez ciebie- odpowiedział, a ty jedynie się uśmiechnęłaś.

Zeszłaś z niego i stanęłaś przed nim. Zrzuciłaś z siebie koszulkę i narzuciłaś jego koszulę zapinając spokojnie kilka guziczków. Widziałaś jak przypatruje ci się z pożądaniem. Oblizał spokojnie wargi, a ty zsunęłaś z siebie spodenki. Miała na sobie teraz jedynie jego koszule i bieliznę.

Podeszłaś do niego i pchnęłaś go na łóżko. Usiadłaś na jego udach i dłonią zrobiłaś ścieżkę od jego klatki piersiowej w dół. Chłopak patrzył na twoje poczynania z wyraźnym zainteresowaniem.

Gdy dojechałaś tam gdzie chciałaś ścisnęłaś delikatnie jego członka na co chłopak stęknął. Pochyliłaś się nad nim i zaczęłaś całować jego nagi tors łapiąc za pasek od spodni i spokojnie go odpinając.

Wiedziałaś ze doprowadzasz tym chłopaka do szaleństwa i igrasz z ogniem ale nie mogłaś sobie odpuścić. To jeszcze lepsze niż myślałaś. Po za tym musiałaś dobrze wykorzystać ten czas kiedy masz nad nim władze bo nie wiadomo kiedy to się powtórzy.

Prawdziwy Ty| Suga ✔Where stories live. Discover now