Byliście bardzo chętni ( no poważnie ogłoszenie o propozycji maratonu zyskało nawet więcej gwiazdek niż rozdział 😂) także zaczynamy! 😀
5 gwiazdek = kolejny rozdział
*
Zasnęłaś. Tak po prostu. Poczułaś jak ktoś cię szturcha i leniwie otworzyłaś oczy. Nad sobą zobaczyłaś twarz Sugi.
- Też najchętniej bym został i spał, ale mój ojciec mnie zabije jeśli chodź na chwile nie wyjdziemy i nie "pokaże ci okolicy"- mruknął niezadowolony marszcząc nos.
- Jesteś słodki- zaśmiałaś się łapiąc jego twarz w dłonie i całując nos.
- W końcu określenie eungkyakya** i Suga zobowiązują... - wzruszył ramionami ze śmiechem, a ty mu zawtórowałaś. Jego śmiech był naprawdę przesłodki. - Ubieraj się. Nie mówię, że mi nie odpowiada ale nie wyjdziesz tak do ludzi - wstał z łóżka.
Przeciągnęłaś się i zwlokłaś się z miękkiego posłania. Podeszłaś do torby i wyciągnęłaś jakiekolwiek ubrania.
Szybko się przebrałaś i ruszyłaś za chłopakiem. Zeszliście po schodach, a ty zatrzymałaś się na chwilę.
- Zabierzemy Holly?- zapytałaś gdy mężczyzna spojrzał na ciebie.
- Naprawdę? - nie mógł uwierzyć i uśmiechnął się szeroko. - Znaczy..
Nie będzie ci przeszkadzać?- spytał poważnym tonem, a ty zaśmiałąś się.- Oczywiście, ze nie... Nie zwiedzajmy dziś niczego... Po prostu przejdżmy się do miejsc, które lubisz i gdzie zawsze chodzisz - odparłaś, a chłopak się uśmiechnął.
- Holly!- zawołał, a chwilę później pies znalazł się przy nim. Suga zapiał jej smycz i obrożę.
- Yoongi? Czemu zabierasz psa?- zapytał nagle pojawiony w przejściu ojciec chłopaka.
- [T/I] chce ją zabrać, a ja nie mam nic przeciwko - odpowiedział prostując się. Podeszłaś do niego.
- Psów nie wpuszczają do wielu miejsc! Jak ty chcesz się wybrać gdzieś ze swoją dziewczyną?! - naskoczył na niego.
Widziałaś jak chłopak miał odpyskować. Jak on śmie tak mówić do syna? Przerażona i zdenerwowana podeszłaś do niego i złapałaś go pod ramie. Suga spojrzał na ciebie, a ty ledwo zauważalnie pokiwałaś głową i ścisnęłaś jego rękę.
- Pan wybaczy, ale nie chcemy dzisiaj zwiedzać. JA nie chce zwiedzać - podkreśliłaś widząc jak mężczyzna chce wtrącić co. - Zaproponowałam by Yoongi zabrał Holly, bo lubię tego psiaka, a oni dawno się nie widzieli. A teraz naprawdę przepraszam, ale spieszymy się by jeszcze zdążyć przejść się gdziekolwiek przed kolacja - zakończyłaś i pociągnęłaś swojego " chłopaka" do wyjścia, omijając zszokowanego ojca.
Szłaś przez chwile przed siebie, ale dotarło do ciebie, ze nie znasz tej okolicy wiec zatrzymałaś się. Puściłaś dłoń chłopaka i wypuszczając powietrze.
Poczułaś oplatające cie ręce.- Dziękuje- szepnął ci na ucho.
Chwilę później szliście w przyjemnej ciszy obok siebie. Przed wami biegł zadowolony Holly wąchając wszystko na swojej drodze.
- Jakie są twoje relacje z ojcem? Ale tak naprawdę- zaznaczyłaś patrząc na chłopaka. On patrzył przed siebie i zacisnął szczękę.
- Kiedyś tak nie było. Był kochającym tatą... Do czasu... Stwierdził, ze moje marzenie o byciu raperem jest bez sensu. Powinienem się uczyć i przejąć po nim firmę. Tylko mama mnie wspierała... Zacząłem się buntować. Alkohol, narkotyki, złe towarzystwo, rozboje, imprezy. Stałem się cholernie złym dzieciakiem z problemami... Rodzice nie mogli tego znieść. Najbardziej cierpiała mama... Zaczęły się coraz większe napady lękowe... Wizyty u psychologów... A ja zawsze taki byłem... Tylko oni tego nie dostrzegli.. Zbyt dobrze ukrywałem... Od zawsze udaje kogoś... Ale wtedy coś we mnie pękło... Po prostu przestałem... I wtedy stałem się kimś cholernie złym... Czasem się on odzywa. Nie chce być tym kimś... Udało mi się ze wszystkiego wyjść... Pozostałem sobą..
Min Yoongim, szczerym do bólu... A ojciec traktował mnie jak najgorszego. Nie byłem już tym grzecznym chłopcem... Dzięki mamie jestem tym kim jestem... - urwał i spojrzał na ciebie. Nagle jakby coś sobie uświadomił. - Tylko Ty potrafisz mnie opanować. Nie pobiłem Daehyuna...
Staram się być miły w stosunku do ojca i nie odzywać się jak zawsze... Nie chce ci pokazywać tego strasznego świata... Dlatego staram się być lepszy - znów spojrzał przed siebie, ale ty nie mogłaś odwrócić wzroku.
CZYTASZ
Prawdziwy Ty| Suga ✔
RandomSuga- bad boy o niewyparzonym języku. Niemiły, niekulturalny, szczery do bólu. To jest prawdziwy Min Yoongi. Bohaterką opowieści jesteś... Ty! Czy nie grzeczny chłopak potrafi się zmienić? *występują wulgaryzmy i sceny +18* ~Okładkę wykonała korkoc...