Siedziałaś przy stole z resztą zespołu, staraliście się czekać na Yoongiego, który zapewnił Hobiego, że zaraz będzie.
- Jezu ile jeszcze? Ja chcę jeść to żarełko bogów- usłyszałaś jęk Jina.
- Hyung, to jest aż takie dobre?- zapytał Kookie na patrząc pierogi z uprzedzeniem.
- Czy coś co zrobiła [T/I] ci nie smakowało?- odpowiedział pytaniem najstarszy.
- No nie, ale... [T/I] gotowała u nas raz, a to w dodatku jest... Polskie - wyjawił swoje obawy chłopak.
- Jak spróbujesz to nie będziesz mógł przestać- zapewnił go mężczyzna.
Usłyszeliście trzask drzwi frontowych, a chwilę później do środka wszedł Suga. Ściągnął kaptur ukazując male zadrapanie na policzku.
Niemal od razu wstałaś z miejsca. Reszta chłopaków wpatrywała się w was z zaciekawieniem. Yoongi spojrzał na ciebie ostro i usiadł naprzeciwko.
Nie podobało ci się jego zachowanie. A tym bardziej fakt, że coś się z nim dzieje, a on nie chce tego pokazać.
- No to... Skoro jesteśmy razem to... Chyba możemy zacząć jeść?- powiedział niepewnie Jimin, a wszyscy zgodnie kiwnęli głowami.
Chłopcy sięgnęli po jedzenia natomiast ty natarczywie wpatrywałaś się w twarz Sugi.
Jak on to zrobił? Otarł się o coś? Bił się? A może czegoś unikał, ale to jednak go zahaczyło.
Mężczyzna spojrzał na ciebie władczym wzrokiem. Chciał żebyś przestała się na niego gapić. Spojrzałaś po reszcie, która zajadała się pierogami w najlepsze. Kukson, jak to zauważył Jin, nie mógł przestać sięgać po następnego.
I nagle poczułaś, że nie możesz tu z nimi siedzieć. Nie pasujesz tu. Blokujesz ich. Wstałaś z miejsca, a wszyscy przerwali swoje czynności patrząc na ciebie.
- [T/I], gdzie idziesz?- usłyszałaś zatroskany głos Hobiego.
- Nie jestem głodna, ale wam życzę smacznego - odpowiedziałaś delikatnie się uśmiechając i ruszając w stronę pokoju.
Nie chciałaś tu dłużej być. Niech ci coś zrobią, masz to gdzieś. Miała dość sytuacji z Yoongim. I chodź kochałaś go, po prostu to było za wiele. Zaczęłaś pakować w torbę kilka rozwalonych po pokoju rzeczy.
- Co ty robisz?- usłyszałaś za sobą głos Sugi. Miał tego nie widzieć. Chciałaś uciec zanim skończyliby jeść.
- A ty co tu robisz?- odwróciłaś się w jego stronę.
- Nie odpowiedziałaś mi na pytanie- zauważył.
- A ty odpowiedziałeś mi na jakieś?- warknęłaś. - Gdzie byłeś- wycedziłaś przez zęby.
- Nie ważne- odpowiedział.
- W takim razie nie ważne co ja teraz robię- prychnęłaś i wróciłaś do pakowania swoich rzeczy.
- Nie wypuszczę cie stąd- powiedział twardo chłopak i ruszył w twój stronę. Cofnęłaś się.
- To przetrzymywanie- syknęłaś.
Mężczyzna ponownie zrobił krok w twoja stronę, a ty w tył. Wiedziała ze jeśli podejdzie zbyt blisko. Ulegniesz.
Ta zabawa nie mogła trwać wiecznie. Wpadłaś w nocna szafkę, a Suga szybko cię dopadł.
- Wybierasz się gdzieś?- zapytał prawie stykając wasze wargi. Trzymał cię mocno w pasie, a drugą rękę miał przy twoim policzku.
- Tak, wychodzę. Mam dość twoich tajemnic- twój głos zadrżał przez bliskość mężczyzny.
YOU ARE READING
Prawdziwy Ty| Suga ✔
RandomSuga- bad boy o niewyparzonym języku. Niemiły, niekulturalny, szczery do bólu. To jest prawdziwy Min Yoongi. Bohaterką opowieści jesteś... Ty! Czy nie grzeczny chłopak potrafi się zmienić? *występują wulgaryzmy i sceny +18* ~Okładkę wykonała korkoc...