1: XXXII

436 51 16
                                    

Czasem się zastanawiam, jak to możliwe, że pisząc ,,przyjmuję tylko komentarze", otrzymuję tylko gwiazdki. Przesłanie jednak było jednoznaczne.

Dedyk dla: serafina20 Samodzielnaaa JuliaWolak3 Azykea mrspowerless m_a_r_t_a_a Mekalie IdiotkaShiro Wisienka0909 KlaudiaWiniarska3 NeverAda SiostraJacksona nadzialilka Lukin1234 alice--baskerville Shine-Tusu Magda0312 1Angeloo1 Hansamunaoo Sibhonne gabinetu nikczemnafoka PorcelianQueen HanaKim12 Imfraise YoshimiAnn czekolada10 lalka09 colar345 KuroiNigatsu nanasz14
I wszystkim, którzy czytają ten fanfik... Ujawnijcie się! W jakikolwiek sposób ;) Chcę was poznać...

Krótki Maraton Czas Start!

~*~

    Ku jej zaskoczeniu Moriarty zmienił cel.

— A ja myślę, że kłamiesz, i dokładnie wiesz kim jest ta słodka, mała dziewczynka — powiedział.

    Anika gniewnie zmarszczyła brwi, ale reszta agentów włącznie z Sherin zachowała niewzruszony wyraz twarzy.

— Doprawdy? Zabawne — dodała, krzyżując ramiona.

   Moriarty wykonał nieokreślony ruch wolną ręką.

— Wiesz, to dziwne, że nie znasz córki francuskiego przewodniczącego. Za kłamstwa się płaci.

   W tej samej sekundzie Sherin zasłoniła sobą dziewczynkę. Moriarty się zawahał.

— Nie wstyd ci, Jim?

  Uniósł brwi.

— Dlaczego ma mi być wstyd?

Gdy Sherlock Spotyka Sherin |Mocna KOREKTAWhere stories live. Discover now