Prolog

6.5K 328 43
                                    

   
   — Oczy ciemności zapomnianej — zanuciła cicho, choć w pustym korytarzu jej głos zabrzmiał niemal jak krzyk — patrzą na ciebie oczarowane...

  Postawiła kolejny krok w stronę Riddle'a.

   — Niczym najczystsze zło, masz w swojej krwi zwycięstwo — urwała i naraz podjęła piosnkę mocniejszym tonem. — Niczym diabeł omamiasz i niszczysz. Jesteś złem. Jesteś diabłem. Jesteś częścią tej ciemności...

   Stanęła tuż przed nim, z tym swoim niewinnym uśmiechem.

  — Witam Cię w piekle.

  — Adeline... Zaraz dostaniesz szlaban za przebywanie poza dormitorium podczas ciszy nocnej.

   — To że jesteś Prefektem Naczelnym...

   — ...z całą pewnością pozwala mi to zrobić - przerwał jej. — Zmykaj już, albo naprawdę to zrobię.

   Dziewczyna o perłowych włosach uniosła brew i rzuciła mu chmurne spojrzenie, odwracając się na pięcie. Biała postać znikła niczym zjawa w jednym z korytarzy, zostawiając Riddle'a ze złośliwym uśmieszkiem na twarzy.

   Nie lubiła się kłócić. I nie robiła tego.

   Lubił mieć rację. I zwykle ją miał.


Hej, ho, heh!

W zasadzie już od jakiegoś czasu zabierałyśmy się z Nessia2002 do tego ff *.*



Adeline | Tom RiddleWhere stories live. Discover now