We're just a kids

13. ,,Piknik"

Eli stresowała się następnym dniem. W poniedziałek wybiera się z rodziną na piknik, co było u nich dosyć rzadkie. Eli myślała, że pewnie się coś wydarzyło lub się wydarzy na tym pikniku, ale obawiała się tego, że nic ciekawego tam nie będzie i cała rodzina będzie się tylko nudzić i zajadać przyniesionym tam jedzeniem.

Dzień, w który mieli jechać na ten pilnik, zaczęła od papierosa. A nawet kilku. Wypaliła ich dokładnie pięć, jeden po drugim.
Było to po prostu ze stresu, a tak naprawdę był to dzień, w którym najbardziej się stresowała.

Koło godziny dwunastej, jej matka zawołała ją, aby zeszła i finalnie wyjechali z domu. Eli przez całą drogę próbując się zrelaksować słuchała muzyki w słuchawkach. Jej starsza siostra zaś wyglądała na spokojną. Blondynka jednak starała się skupić na muzyce niż 'tej głupiej dziewuchie', jak to stwierdził Robin Hood, gdy Eli opowiedziała mniej więcej jak wygląda sytuacja z Olivią.

Po paru minutach postanowiła napisać do owej osoby i Timy.

Krufka [12.07]
Help
Oni mnie gdzieś wiozą
Niby na piknik, ale t o trochę dziwne

RobinHood [12.07]
Jak coś Ci zrobią to pisz.
Zajebiemy ich, prawda @Timy_ ?

Timy_ [12.10]
Oczywiście
Nikt nie skrzywdzi mojego dziecka

RobinHood
To nie dziecko, Tim
Dałbym jej jakieś 17 lat

Krufka
XDDDDDD
O jeden rok za dużo mi dałeś

RobinHood
Pieerdoooliszzz
Ja się nigdy nie mylę, ty kurwiu Kurwiszonku

Timy_
EY
Nie wyzywaj.

Krufka
Ooo
Słodkie:)

RobinHood
Podoba Ci się?

Krufka
Tak

RobinHood
Widzisz, Tim?
Kurwiszonkowi się podoba

Timy_
Dobrze...
Wgl
Ja mam 17 lat, dziecko

RobinHood
...
Kurwa
Znów jestem najmłodszy

Krufka
Masz 13?

RobinHood
EY
TAKIM DZIECKIEM NIE JESTEM
Mam 15 lat...

Timy_
Czyli jesteście moimi dziećmi

RobinHood
Jestem nastolatkiem
Nie dzieckiem

Krufka
Tak, tak, tak

RobinHood
Coś Ci nie pasuje?

Timy_
Dzieci...
Uspokójcie się

RobinHood
Nie. Jestem. Dzieckiem.

Timy_
Ten nasz chat wygląda trochę jak sbi xD

Krufka
Oczywiście

RobinHood
I agree

Timy_
Dosłownie
Ja taki Philza
Kruf to Techno, a Robin to Wilbur
A każdy z nas ma trochę Tommy'ego