41. ,,Niespodzianki"

14 3 19
                                    

   Wiecie, że Eli tak naprawdę wszystkich oszukała? Nawet mnie?!

Eli zawsze mówiła, że ma szesnaście lat, a może nawet siedemnaście, co jest kłamstwem! Nawet mi tak wmówiła.

Eli będąc bardziej tą osobą, która musi się słuchać starszych i inne takie rzeczy, to ze względu na to, że jej siostra, Olivia, powiedziała jej, aby dodawała rok lub dwa więcej do jej wieku, aby nie zdradzać prawdziwego. Jedynie dla jej bezpieczeństwa, co było dosyć dobre, miłe z strony Olivi. Co o tym sądzicie?

Dlaczego ja wam o tym teraz wspominam?

Cóż...

Timy_ [22.01]
W którym roku się urodziliście @everyone ?

RobinHood [22.01]
2008, 30 kwietnia

Timy_
Ło
Ja 27 kwietnia:)
2006

RobinHood
:0
A ty @Krufka ?
@Krufka
@Krufka
@Krufka
@Krufka

Krufka [22.04]
2008, 23 październik

RobinHood
Czekaj
Mam laga
Skoro masz 16 lat to urodziłaś się w 2007

Timy_
Ej właśnie
?

Krufka
Wtf
Co?
Mam 15 lat

RobinHood
Mówiłaś, że 16

Krufka
Nie
Kiedy to było?

RobinHood
Poczekaj
RobinHood odpowiedział na wiadomość @Krufka: 16
.
RobinHood odpowiedział na wiadomość @Krufka: Mam 16 lat
I tutaj

Krufka
XD
CO JA Z GŁOWĄ MIAŁAM
WTF
KURW
JAPOEROLE

RobinHood
LANGUAGE
JESTEM STARSZY
JAHAJAJAJ
YOOOOOOOOOOOOOOO

Timy_
Ej faktycznie XD
To jestem jeszcze większym pedofilem

Krufka
;-;
Przestań, bracie

RobinHood
JESTEM STARSZY
YOOOOOOOOOO
BAHHAHAHS

Krufka
Kurw
Idę się zajebać

Timy_
Nie idziesz:)

No więc tak...
Wychodzi na to, że Robin jest starszy od Eli. Dla dziewczyny to załamanie nerwowe normalnie, lecz dla okularnika to szczęście nad szczęściami. Lubił to uczucie bycia... starszym?

***

   Dzisiejszego dnia, (ze względu na to, że nie pamiętam jaka data jest to ustalmy, że 23 sierpnia, pasie? Dop.autor) dwudziestego trzeciego sierpnia, Diana dostawała wyniki czy dostała się na studia. Oczywistą odpowiedzią było tak. Dostała się, ale trzeba było się jedną upewnić.

Pewnie teraz zwrócicie uwagę na to, że rok szkolny w Stanach zaczyna się właśnie w sierpniu, a nie we wrześniu, cóż... ze względu na to, że były pewne konflikty i problemy w szkołach, przez co zostało to trochę opóźnione.

Usiadła do laptopa i odebrała wiadomość, która mówiła, że...

nie zdaje na studia. 

Żart.

Oczywiście, że zdaje. Tyle czasu nauki nie idzie na marne.

Diana odetchnęła z ulgą widząc wiadomość. Zamknęła natychmiast laptopa i weszła w wiadomości widząc, jak ktoś chce dodać ją do znajomych.

Kto to, do kurwy nędzy, jest?

Zobaczyła na zdjęciu profillwym tej osoby białą dziewczynę z czarnymi włosami do pasa. Nazywała się Jane Robinson.

Prawdopodobnie z klasy. Pomyślała Diana, choć przypomniała jej się jedną wiadomość z przed naprawdę długiego czasu; kilku miesięcy.

Jane Robinson wysłała jej wiadomość na temat tego, aby Diana zerwała z Myą. Co za niespodzianka, idą do tej samej klasy na te same studia.

Diana zaakceptowała zaproszenie, a owa Jane Robinson napisała do niej krótka wiadomość z pytaniem czy to ona jest Dianą Davis z pierwszej c. Diana odpowiedziała, że tak, zgodnie z prawdą. Następnie została dodana do grupy klasowej, na której już było większość osób z klasy.

Diana wybrała, że będzie z domu jeździć autobusem na studia, choć ona sama chciała mieszkać w akademiku, ale jej rodzina jej zabroniła.
,,Nie mamy tyle pieniędzy", ,,wydaliśmy już na twoje studia".
Najgorsze było to, że te studia nie brunetka wybrała, a ojciec, lecz może i jej było to obojętne, ale nie lubiła tego, że to oni ja oskarżali o to, że ona idzie na te studia z ich pieniędzy.

Brunetka spojrzała się na drugie łóżko nie opodal swojego, aby spojrzeć na swoją siostrę. Jebany aniołek, ulubieniec rodziców. Miała ochotę ją udusić. Jebany aniołek siedział przy telefonie pod kołdra oglądając tik toka lub inne głupoty.

- Co się gapisz? - warknęła w jej stronę nie odwracając wzroku od urządzenia.

- Masz zamiar kiedyś się odkleić od tego telefonu? - zapytała Diana podchodząc do Clare i wyrwała telefon siostrze z ręki sprawdzając co ona tam ogląda.

,,...zakładam zużytego na głowę teraz na live! Nie wierzysz? Spraaaaaawdź" powiedział mężczyzna z filmiku.

Dianie zachciało się natychmiast zrzygać, rzucić telefonem siostry o podłogę i go totalnie zniszczyć.

Podeszła do szafy, na której schowała telefon, którego wcześniej wyłączyła zasilanie. Odwróciła się spowrotem do Clare chcąc zobaczyć jej minę.

- Nienawidzę cię - powiedziała dziewczynka.

Diana zmrużyła na to na początku brwi, ale później prychnęła śmiechem. Ale mi niespodzianka.

- Och, nienawidzisz mnie? - Clare kiwnęła głową, co spowodowało gniew u starszej siostry. - Więc się odczep ode mnie. Taki problem?

Wyszła z pokoju - specjalnie - trzaskając drzwiami.

Miała serdecznie dosyć swojej siostry. Chciała udusić ją poduszką w nocy, gdy będzie spała. Świetny plan.

We're just a kidsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz