Imagine - krótka forma opowiadania. Każdy imagin opowiada o czymś innym, może być podzielony na kilka części. Może być króciutki, może być bardzo długi. Cała książka to zbiór imagine'ów, w którym każdy opowiada inną historię. Nie ma ciągłości między...
Ilość słów: ~1K Podsumowanie: Gdy plan Pansy działa na korzyść kogoś zupełnie innego.
————————————
- Szlama.
Ta, nawet nie musiałaś patrzeć, aby wiedzieć kto znów rzucał niewybrednymi komentarzami w twoją stronę.
Goyle i Crabbe zaśmiali się razem z Draconem, przechadzając się korytarzem. Wywróciłaś oczami, starając się nie stracić nad sobą panowania, jednak blondyn zaszedł ci drogę, gdy chciałaś odejść.
- Czego znowu chcesz?-Spytałaś, unosząc brew i krzyżując ramiona.
- Chcę się przyjrzeć szlamie.-Odparł, łapiąc cię za biodra i przyciągając bliżej siebie. Przystawił różdżkę do twojego podbródka, unosząc tym samym twoją głowę. Mimo złośliwości, nawet cię kręcił. Był atrakcyjny, chociaż niemiłosiernie wredny.
- Już? Wystarczy?-Warknęłaś, odsunąwszy go.
- Szkoda, że pod taką ładną buźką płynie tak brudna krew.-Rzucił, mierząc cię wzrokiem.
- Szkoda, że mózgu nie można wyczarować. Przydałby ci się nowy.-Odparłaś z uśmiechem, odchodząc. Blondyn zaśmiał się cicho i wrócił do swoich kumpli, chowając różdżkę do kieszeni w szatach.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
- Lubisz ją w końcu czy nie?-Odezwał się Goyle. Draco uśmiechnął się delikatnie pod nosem, nie odzywając się. Coś było w tym uśmieszku.
***
- Hej, Y/N.-Rzucił blondyn, gdy usiadłaś z Hermioną w ławce obok niego. W klasie nie było jeszcze nauczyciela, dlatego panował spory chaos. Ludzie się przekrzykiwali i śmiali z byle czego.
- Cześć.-Odparłaś sucho, nawet na niego nie patrząc. Chłopak podparł głowę o dłoń i przyglądał ci się jak zaczarowany.
- Co mu?-Odezwała się cicho Hermiona. Rzuciłaś okiem na blondyna, a ten uśmiechnął się szeroko. Wyglądało to jeszcze bardziej przerażająco niż jego dotychczasowe grymasy.
- Dobrze się czujesz?-Spytałaś, a ten energicznie skinął głową. Spojrzałaś na Hermionę zdziwiona.
- Y/N.-Szepnął Malfoy. Niechętnie obróciłaś głowę w jego stronę, po chwili dostrzegłszy, że trzymał na ręku poruszającą się jaskółkę z papieru. Chuchnął na nią, a ta przeleciała ci kilka razy wokół głowy i wylądowała na twoim notatniku.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
