#177 O jeden punkt

721 35 17
                                    

Zaczęło się niewinnie. Kilka mało istotnych zdań, wymienionych na peronie, powoli zmieniło się w zaczepki na korytarzach, potem w popisy rożnego rodzaju, aż w końcu Y/N i Draco siedzieli razem na każdych możliwych zajęciach. Para przyjaciół miała ze sobą wiele wspólnego. Lubili tę samą muzykę, obydwie ich rodziny ściśle trzymały się tradycji czystej krwi, ich ulubionym przedmiotem były eliksiry, a nawet rdzenie różdżek mieli takie same. Ich pierwszy rok w Hogwarcie, minął szczęśliwie i praktycznie bezproblemowo. No może pomijając profesora świra, z Voldemortem z tyłu głowy. Jednak później, Draco zaczynał przeginać zbyt mocno jak ja gust dziewczyny.

Drugi rok zaczął się dość zaskakująco. Oboje zostali przyjęci do drużyn Quidditcha w swoich domach, w dodatku oboje jako szukający, jednak...

- Całe wakacje mamrotałam rodzicom za uszami, jak bardzo chciałabym Nimbusa 2000.-Zaczęła Y/L/N, usiadłszy na ławce na dziedzińcu, a Draco klapnął tuż obok.-W końcu przysięgłam im, że dostanę się do drużyny i ulegli. Nawet nie wiesz, jaka jestem szczęśliwa, że mam obecnie jedną z lepszych mioteł.-Dodała, posyłając blondynowi szczery uśmiech.

- Oboje się świetnie spisaliśmy na treningach, prawda? Będę miał sporą konkurencję, grając z twoją drużyną. Mój stary od długiego czasu nawijał o tym, jak ogromną porażką dla mnie byłoby, gdyby nie udało mi się zająć jakiejkolwiek pozycji. Ostatecznie kupił całej naszej drużynie Nimbusy 2001, a więc oficjalnie możemy pochwalić się najlepszymi miotłami na świecie.-Rzucił z dumą, przez co zadowolenie dziewczyny nieco obumarło.

- Och... Fantastycznie w takim razie.-Odparła ciut zgaszona.

Jednak mimo nieco gorszej miotły, totalnie wymiatała podczas meczów. Bardzo szybko, została okrzyknięta jedną z najlepszych szukających w historii Hogwartu, ale tu znów pojawia się Draco i jego popisy. Niedługo po kilku sukcesach koleżanki, to on okazał się być gwiazdą Quidditcha. Uczniowie i profesorowie nie mogli od niego oczu oderwać, gdy wykonywał te wszystkie jakże niesłychane ruchy w powietrzu. Przysłonił Y/N i jej wyczyny niemalże z prędkością światła, przez co ta mogła się swoją wielkością chwalić jedynie przez tydzień.

- Położę się spać z gorącymi torebkami z herbatą na oczach. Padam po całym dniu pisania głupiego referatu. Dasz wiarę, że skończyłam na ponad tysiącu słów? Nie wiem jakim geniuszem trzeba być, żeby napisać więcej na ten temat.-Rzuciła wyczerpana, biorąc gryza słodkiego gofra, a jednocześnie brudząc całe usta śmietaną.

- Miło słyszeć z twoich ust takie słowa. Mój referat ma prawie cztery tysiące słów. Wygląda na to, że jestem geniuszem.-Zaśmiał się.-Jutro koniecznie musimy iść do Hogsmeade po nowe rolki pergaminu. Moja jest już na wykończeniu.-Odparł, po chwili chichocząc na widok brudnych ust Y/H/C-włosej.

Ała. Kolejny raz w czymś ją pokonał.
Dziewczyna jedynie uśmiechnęła się dość sztucznie, kontynuując jedzenie, na które automatycznie straciła ochotę.

- Ha! Punkt więcej!-Ucieszył się, patrząc na swój oceniony test.-Och, masz niższą ocenę. Dziwne, mogła ci dać minusa, zamiast tak obniżać. McGonagall jest zbyt sztywna.-Dodał.

- Ta. Niesprawiedliwość.-Odparła Y/N, odłożywszy swoją klasówkę.

I właśnie tak ich znajomość układała się przez ostatnich pięć lat. Draco ZAWSZE musiał zrobić coś lepiej. Gdy ona na urodziny dostała zestaw do czyszczenia miotły, blondyn dostał całkowicie nową miotłę. Gdy Y/N wygrała pluszaka strzelając z łuku, podczas światowych mistrzostw Quidditcha, on wygrał pięć. Nie wspominając o ocenach. Oboje byli jednymi z najlepszych uczniów w Hogwarcie, z tym, że Y/N zawsze dostawała nieco mniej punktów na każdej klasówce. Te sytuacje frustrowały ją najmocniej, zważając na fakt, że Malfoy najczęściej wyłączał mógł w trakcie zajęć i zajmował się bazgraniem po pergaminie albo czytaniem durnej książki, a ona uważnie słuchała i robiła bardzo dokładne notatki. Przez kilka lat stale znosiła fakt, że chłopak zawsze musiał być od niej lepszy, aż w końcu oboje totalnie się znienawidzili, przez narastającą między nimi konkurencję.

Draco Malfoy & Tom Felton ImaginyWhere stories live. Discover now