Poczekasz na mnie?

736 17 4
                                    

Marisa nawet nie wie kiedy minęło to parę dni i kiedy coraz częściej dostawała DM od Tomfornal. Rozmawiali o wszystkim i niczym. O siatkówce, jej pracy, muzyce, kuchni i... Życiu.
Lubiła go za poczucie humoru i luźne podejście do życia, i za to, że pomimo przeciwności, które go spotykały a o których jej odpowiadał, nigdy się nie poddawał.  I ona też tak chciała. Czy jej się podobał? Nie patrzyła tak na niego, może dlatego, że narazie nie szukała nikogo i w 100%dlatego, że była przekona, że w żadnym wypadku ona nie może podobać się jemu.
- Sylwia, on gustuje w modelkach, daj już mi z nim spokój. To tylko kolega.
- Tak, tak. Na pewno szuka koleżanki...
- Na pewno szuka dziewczyny takiej jak ja- Mari wybuchła śmiechem. - Słyszałaś o jego relacji z jedną modelką? Widziałaś jak wygląda?A oglądałaś jego relacje na twichu? Z dwóch lasek zawsze wybiera tę ekstra - jakby to powiedzieć o określonej urodzie, więc zejdź że mnie- wyrzuciła z siebie 30-latka. A jej koleżanka postanowiła zostawić ten temat.
- Jedziesz ze mną dzisiaj na ten mecz? Tomek dał mi dwa bilety- zapytała ostatecznie Marisa.
- Jasne, że jadę. KOLEGA zaprosił KOLEŻANKĘ i jej koleżankę to trzeba skorzystać - uszczypliwie powiedziała Sylwia i obie wybuchły śmiechem.

Jastrzębie. Wtorek. 18.00. Mecz z Olsztynem. Marisa i Aga usiadły na trybunach jeszcze w trakcie treningu. Tomek od razu je zobaczył, uśmiechnął się nonszalancko i pomachał.
-Mariii,nie dziwię się czemu te nastolatki za nim szaleją- powiedziała Sylwia.
- Może coś w tym jest- odparła Marisa.
Mecz nie należał do emocjonujących- Jastrzębie bez problemu pokonało Olsztyn a Tomek całkiem nieźle punktował. Po skończonym pojedynku, kiedy poczekaly, aż kibice w miarę opuszczą hale, dziewczyny zebrały się do wyjścia, ale z tłumu rozanielonych nastolatek słychać było męski głos wołający:
- Marisa!! - Fornal krzyczał i machał .
Marisa podeszła a ona uściskał ją i powiedział do ucha:
- Dzięki, że przyjechałaś. Poczekasz na mnie przed halą?

nic dwa razy się nie zdarza...Where stories live. Discover now