To, co czuje ona...

468 9 2
                                    

Kiedy rozmyśla nad tym jak w ostatnim czasie zmieniło się jej życie, nie może w to uwierzyć.  Skończyła dłuuugi, mega poważny związek, zaczęła studia, skończyła 30-lat i postanowiła... Zacząć żyć. Nauczyć się być tu i teraz,  z samą sobą. Nie szukać nikogo. Nie pozwolić sobie na popełnienie tych samych błędów. Postawić i zainwestować w siebie. Tak wiele razy sobie to powtarzała, że... W końcu w to uwierzyła i zaczęła tak robić. I wtedy pojawił się on- nonszalancki, z mega poczuciem humoru, zarazem twardy, ale i wrażliwy, ambitny, żyjący tu i teraz, i korzystający z tego, co daje mu los.
Może któraś inna by się zakochała, w końcu był facetem, w którym można było zadużyć się bez pamięci, ale czemu ona tego nie zrobiła?
"To wszystko kwestia nastawienia. Wolę mieć przyjaciela niż słuchać aluzji innych i wkręcać sobie, że taki koleś jak on, mógłby zakochać się w takiej średniaczce jak ja..."- tak sobie myślała.

nic dwa razy się nie zdarza...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz