Pamiętam, że w końcu się poddałam. Nic nie było w stanie ulżyć mi w cierpieniu, więc w końcu po prostu się na nie zgodziłam, leżąc nieruchomo na zimnej posadzce i słuchając ich.
Wtedy odkryłam coś niezwykłego - mogłam skupić się na jednym z nich, wyodrębnić go od reszty.
Na początku wybrałam jakiś kobiecy głos, który łamał się, a mimo to był melodyjny. Jakby nuciła coś pod nosem jednocześnie płacząc.
"Można uzależnić się od pewnego rodzaju smutku. To jak pogodzenie się z końcem - zawsze końcem..."*
Nie wiem czemu, ale te słowa utkwiły mi w pamięci. Przyłapałam się nawet na tym, że skrobałam paznokciem podłogę, jakby usiłując wyryć te słowa w kamieniu.
Tych głosów ciągle przybywało, ciągle były głośniejsze.
Ale już wiedziałam, że mogę nad nimi zapanować.
________
*Gotye - Somebody that you used to know
![](https://img.wattpad.com/cover/80848311-288-k766412.jpg)
YOU ARE READING
Pamiętnik Mrocznej
Short StoryJest to dodatek do serii "W ciemnościach..." Części krótkie, nieregularnie pojawiające się Będzie zawierał fragmenty wspomnień Elisabeth ~*~ Byłam Mroczną Byłam Aniołem Śmierci Byłam Czarną Panią Byłam Księż...