(s. hula x a. wellinger)

660 56 9
                                    

Dla sin_its_me i ok666ok666 😁
_______

Myślałem o tobie.

Myślałem o nas.

Nie mogłem się z tym pogodzić.

Dlaczego mnie zostawiłeś?

Wybacz.

Dlaczego byłem taki głupi?

To nie twoja wina.

Dlaczego pozwoliłem ci wtedy jechać?!

Bo myślałeś, że nic się nie stanie.

Powiedz, dlaczego byłem taki głupi.

Zapomniałem.

Zapomniałeś, a nadal mnie kochasz.

Zostawiłeś mnie samego.

Z bólem.

Z pustką.

Z depresją.

Tęsknie.

Naprawdę.

Idę w to miejsce.

Miejsce, które wcześniej było dla mnie nie ważne.

Siadam na ławeczce i zapalam znicz.

Cicho się modlę do Boga, prosząc o wybaczenie.

Wybaczenie tego, że byłem taki głupi i pozwoliłem ci wtedy jechać.

Czuję, jak po moim policzku spływa samotna łza.

Która i tak zniknie.

Tal jak ja.

Wykruszeję.

Z depresji.

Po stracie.

I przez to, że nie byłem wtedy w szpitalu.

Kiedy umierałeś.

A teraz nie mam nic.

Brzydzę się sobą, że byłem takim gnojem.

Że ci pozwoliłem.

I że nie byłem.

Nie wybaczę sobie.

Ale może ty mi wybaczysz.

To, że cię kochałem.

Też cię kocham, Andi.

I to, że nie potrafiłem docenić twoich uczuć.
________

Smutne.

ale chyba może być❤

snow is falling / one shots [ski jumping]Donde viven las historias. Descúbrelo ahora