Zaczęliśmy po woli iść w kierunku swoich domów... Wróciłem do domu dziecka i przebrałem się w garnitur. W końcu idę do sądu, a tam trzeba jakoś wyglądać. Po przebraniu się wyszedłem na dwór i czekałem na swoją opiekunkę. Wspólnie wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do sądu. Strasznie się denerwowałem.
************************************
Na miejscu byliśmy po około 40 minutach. Weszliśmy na salę i tam rozpoczęła się rozprawa. Była dość długa i ciężka. Ale udało się zamknąć tatę w więzieniu. Jego wyrok to rok w więzieniu i zakaz zbliżania się do mnie po wyjściu. Cieszyłem się, że chociaż tyle dobrego mam po tej rozprawie. Thomas i naszą ekipa cały czas byli w sali sądowej i nawet zeznawali przeciwko mojemu ojcu. Gdy wyszliśmy z sądu od razu pojechaliśmy do mojego chłopaka na domówkę. Tylko ja byłem tak mądry i nie zabrałem rzeczy na zmianę...
-Thomas? Masz może jakieś ubrania dla mnie? Zapomniałem zabrać na zmianę... - spytałem
-Tak. Coś się powinno znaleźć. - powiedział i zaczął szukać w szafie ubrania - Tu mam jakieś spodnie i bluzę. Są już na mnie za małe, ale nie wywaliłem ich bo stwierdziłem, że mogą się przydać. - powiedział z uśmiechem na twarzy i podał mi ubrania. Poszedłem do łazienki i przebrałem się w nie.
-Wyglądasz uroczo Newt - powiedział Brad który już trochę wypił
-Zgadzam się - potwierdził Minho - Ale nie jest bardziej uroczy niż ty - dodał i pocałował mojego przyjaciela
-Ej moja dziewczyna będzie. Przeszkadza wam to? - spytał Scott
-Mi nie - stwierdziłem, a reszta tylko potwierdziła moje zdanie
Nie mogłem pić alkoholu, więc dostałem sok. Super... Impreza coraz bardziej się rozkręcała i chyba tylko ja byłem trzeźwy. Ale nie będę narzekać bo spędzam czas z przyjaciółmi z czego bardzo się cieszę, ponieważ w moim przypadku nigdy nie wiadomo czy jeszcze będzie taka okazja.
*Od autora*
Wybaczcie brak rozdziałów... Dziś krótki rozdział, bo nie mam za bardzo czasu go napisać. Jutro mam gości i trzeba ogarnąć wszystko ah. Mam pytanie. Chcecie krótsze czy dłuższe rozdziały? Piszcie w komentarzach. Gwiazdki i komentarze mile widziane💞🌸
BẠN ĐANG ĐỌC
Oprawca, Czy Ukochany? ~ Newtmas
FanfictionThomas to pewny siebie chłopak, nie nawiedzi on homoseksualistów. Znęcanie się nad każdym kto jest słabszy, bo sprawia mu to przyjemność. Pewnego dnia pojawia się ktoś, kto wywróci jego życie o 180°.