Catherine płakała całą noc. Starała się tłumić płacz, chociaż wiedziała, że to jej nie wychodzi. Wciąż myślała o swoim bracie i o ich wspólnych relacjach. Bała się, że go straci. Stwierdziła, że musi pójść do Ciela i z nim porozmawiać. Teraz.
•[{Ciel POV.}]•
Strasznie mi było głupio z powodu tego, co powiedziałem mojej siostrze. Przecież wiem, jak bardzo ona jest na wszystko wrażliwa. Nie chcę, żeby po jej skórze spływały łzy i to z mojego powodu. Fakt, że mnie trochę ona irytuje, ale to raczej ona mnie rozumie najlepiej. Muszę ją przeprosić i to koniecznie. Już wstawałem z łóżka, na którym leżałem i chciałem podejść do drzwi, ale otworzył je ktoś za mnie. Była to Catherine.
-Cześć.- Powiedziałem do niej.
-Ciel, ja ciebie naprawdę przepraszam, ja nie chciałam tak do ciebie powiedzieć...
-Ale to ja zawiniłem. Ty chciałaś dobrze.
-Ale Ciel...- Mówiła, płacząc.
-Cath...- Przerwał mi wchodzący do pokoju Sebastian, po czym rzucił on moją siostrą bez słowa.
-Zdychaj, gnido.- Powiedział, a ja do niego podeszłem i mu wjebałem w łeb otwartą ręką.
-Sebastian! Won w tej chwili.
-Paniczu...
-Powiedziałem, żebyś stąd wyszedł.
-Yes, my lord.- I w końcu stąd zniknął. Szybkim krokiem podeszłem do czarnowłosej i zauważyłem, że jest nieprzytomna. Na pewno oddychała, bo miała otwarte usta, przez co wszystko było słychać. Próbowałem ją podnieść, po czasie nawet mi się to udało i ją położyłem na łóżko. Szybko potem wszedł Sebastian z listem od królowej. Okazało się, że zostałem szpiegiem.
-_-__-_-_-_-_-_-_-_-_-__-
Jezu.
Seba debilu kto to widział takie rzeczy.
Wiem, króciutko, ale będzie dłużej, zobaczycie.
I BAAAARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA 100 WYŚWIETLEŃ I ZA TE GŁOSY💕💙💝💘💜😚
~Szerszeń💕💕
![](https://img.wattpad.com/cover/166653724-288-k432048.jpg)
YOU ARE READING
Lovely sister-Kuroshitsuji {[Ciel X OC]}
FanfictionMój chory ale fajny pomysł na opowieść, którą miałam już napisać w 2016. UWAGA Książka ta w początkowych rozdziałach jest mega cringy smierdzieljamesa 2019