❤️ 47 ❤️

8.6K 406 148
                                    

-To...

Marko nie dane było dokończyć, ponieważ Kuba wysiadł z auta i do nas podszedł. Dziękuję Kuba, przez ciebie nie dowiem się, kto jest wybrankiem serca Marco....

-Cześć, jak było? -pyta mężczyzna i staje obok mnie , aby dać mi całusa w policzek po czym podnosi głowę i wyciąga rękę do chłopaka.

-Kuba, chłopak Igora -mówi z uśmiechem. Marco mierzy go wzrokiem i też podaje mu dłoń.

-Marco, znajomy -odpowiada i patrzy na mnie.

-Ymm -chłopak chwilę myśli, podnosi dłoń i przeczesuje swoje włosy – pogadamy w szkole -mówi i się prostuje -cześć i do widzenia -mruczy, z moich ust wydobywa się ciche ''hej" gdy wsiada do auta i odjeżdża.

Przekręcam się tak aby spojrzeć na mężczyznę.

-Już wróciłeś? -zapytałem na co ten wziął mnie na ręce, a ja objąłem jego biodra nogami.

-Jutro wieczorem jadę i nie będzie mnie tydzień, nie chcesz się ze mną pożegnać? -pyta na co ja się cicho śmieje i się do niego przytulam.

Tak... Widzę, że moje plany na naukę właśnie zeszły na drugi plan. Tuż po wejściu przez drzwi starszy zaczął całować mnie po szyi, w dość ekspresowym tempie znaleźliśmy się w sypialni tatusia, ten położył mnie delikatnie na plecy ciągle całując moją szyję. Moje oczka były przymknięte, a wargi lekko rozchylone, usta starszego powędrowały wyżej, aby złączyć się z moimi, wtedy podniosłem dłonie obejmując szyję Kuby. Całowaliśmy się naprawdę zachłannie, język Kuby badał każdy milimetr moich ust, czułem jak starszy rozpina moje szelki, na chwilę lekko się oderwał, ale to po to, aby ściągnąć moją koszulkę.

Moje dłonie powoli powędrowały na jego brzuch, gdzie znalazłem pierwsze guziki od koszuli i zacząłem ją rozpinać.

-Będę tęsknić mały -wymruczał w moje usta ciągnąc za moją wargę, rozchyliłem powieki, aby na niego spojrzeć, czułem, że moje policzki pieką. Gdy się lekko podniósł, aby ściągnąć koszulę mój wzrok zawisł na jego umięśnionym torsie.

-Ja też tatusiu -mówię z uśmiechem. Kuba znowu się pochyla, czuję jego ciepłe usta na szyi, chodź dość szybko zjeżdża niej na obojczyki. Jego lewa dłoń leży na moim biodrze, a prawa sunie w górę, już po chwili czuję jak jest na mojej klatce piersiowej, podobnie jak usta mężczyzny, które drażnią mój sutek.

Jękam cicho i się uśmiechem, delikatnie się kręcę przez co czuję na udzie erekcje starszego. Moja dłoń znajduje miejsce w jego włosach, a ta druga lekko zaciska się na pościeli.

-Uhhh tak -mruczę cicho odchylając głowę do tyłu, mogę przysiąc, że w tym momencie Kuba się uśmiechnął. Wolną dłonią zaczął rozpinać moje spodnie, aby ściągnąć je z bokserkami. Ustami zaczął schodzić niżej, zostawiając co jakiś czas na moim ciele malinki i mokre ślady. Jego dłoń nadal znajdowała na na mojej piersi.

Poczułem jak usta Kuby oplatają mojego penisa, jęknąłem głośniej i spojrzałem na dół, aby zobaczyć mężczyznę. Ten poruszał głową w górę i dół ssąc mojego kolegę. Nie protestowałem, bo było mi naprawdę przyjemnie, czułem duże podniecenie.

Mężczyzna po jakiejś chwil powoli się podniósł, aby wrócić pocałunkami na moje usta, wtedy moje dłonie zsunęły się niżej odpinając jego spodnie od garnituru. Już po chwili z lekką pomocą ich nie było, tak samo jak bokserek Kuby. Dłonią chciałem pokazać mężczyźnie, że na się położyć na plecy, dlatego położyłem ją na jego bark i zacząłem pchać w górę, ten zrozumiał o co mi chodzi i niechętnie oderwał się od moich ust kładąc obok. Podniosłem się i klęknąłem obok jego przyjaciela, początkowo wziąłem go w dłoń i zacząłem stymulować, czułem jak staje się jeszcze twardszy niż był.

Pochyliłem się i wziąłem jego główkę do ust, moja pupa była wypięta w stronę mężczyzny,a ten wykorzystując ten fakt i dał mi klapsa, dość mocnego klapsa, nie spodziewałem się i pisnąłem w jego penisa. Ręka Kuby ułożyła się na moim pośladku ściskając go od czasu do czasu i masując, słyszałem przyśpieszony oddech chłopaka. Ciągle starałem się brać coraz więcej do ust, było to trudne, patrząc jakich był rozmiarów, ale podobało mi się to.

Dłoń Kuby, zjechała lekko z mojego pośladka i czułem jego palce na mojej dziurce, oderwał dłoń na chwile, słyszałem wtedy jak otwiera się szafka, a potem poczułem zimy żel na jego placach, mimowolnie się uśmiechnąłem i cicho mruknąłem. W momencie kiedy jego penis dotknął ścianki mojego gardła, mężczyzna wsunął we mnie swój palec.

Nawzajem tak bawiliśmy się przez kilka chwil, gdy Kuba mnie już dobrze rozciągnął wyjął swoje place.

-Połóż się na plecki skarbie -mruknął powoli wstając, niechętnie wyciągnąłem z ust jego przyjaciela, był cały w ślinie, sam oblizałem usta i wykonałem polecenie, od razu rozchylając nogi. Widziałem jak starszy nakłada lubrykant na swoją stojącą erekcję, potem złapał mnie na uda lekko podnosząc i po chwili czułem główkę penisa przy swojej dziurce. Uważnie obserwowałem starszego, a gdy poczułem jak wchodzi we mnie jęknąłem głośno zaciskając rączki na pościeli.

-Spokojnie kochanie -mruknął, po chwili bardziej się pochylił i złączył nasze usta, moje dłonie znalazły miejsce na jego barkach, a gdy zaczął się we mnie poruszać wbiłem w jego skórę paznokcie, z moich ust wydobył się głośny jęk, który Kuba zagłuszył swoimi wargami.

Ruszał się we mnie spokojnie i nie przestawał mnie całować, czułem jak jego kolega mnie rozciąga. Jego jedna z dłoni znalazła się na moim penisie. Wtedy poczułem podwójną przyjemność, zajęczałem znowu.

Mężczyzna zaczął powoli przyśpieszać, w pokoju było słychać moje jęki, sapanie Kuby i dźwięk, uderzających o pośladki jąder. Tatuś się lekko wyprostował, aby położyć drugą dłoń na moim udzie i położyć ją na swoim ramieniu. Jego ruchy były już naprawdę szybkie i mocne, oraz bardzo pewne siebie, jęczałem leżąc tak i się lekko wierciłem, moje rączki znowu zaciskały się na pościeli.

Nie wiem po jakim czasie, ale doszedłem brudząc swój brzuch, sam Kuba widząc to przyśpieszył i zdążył wyciągnąć, ze mnie swój sprzęt aby dojść na mój brzuszek. Opadłem zmęczony,a Kuba uspokajał oddech, uśmiechnąłem się sam do siebie i czując jak ukochany wyciera mój brzuch zasnąłem.

-Dobranoc kochanie- usłyszałem tylko i odpłynąłem.

Nie bijcie mocno, bo wiem, że jesteście ciekawi kto jest wybrankiem Marco haha Ale na przeproszenie macie dzikie segzy Igora i Kuby 🥵😘

Mów mi tatusiu, kochanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz