Rozdział 39

1.1K 133 42
                                    

Nie miałam w zwyczaju obgryzać paznokci z nerwów, jednak ten raz należał do wyjątków. Wyobrażałam sobie tę chwilę parokrotnie, lecz nie zdawałam sobie sprawy, że będę aż tak podenerwowana oraz zestresowana. Język samoistnie się plątał, uniemożliwiając mi poprawne, logiczne wypowiadanie się. Wszelkie próby przekształcenia myśli w słowa kończyły się niepomyślnie.

Cała pewność siebie, którą jeszcze tryskałam przed momentem jakby wyparowała, najpewniej bezpowrotnie. Stanowczość zniknęła wraz z zielonooką. Współcześnie siedziałam samotnie na łóżku opatulona kocem pozostawionym przez dziewczynę. Nerwowo bawiłam się nieznacznie drżącymi palcami. Sięgnęłam po telefon, w pierwszej kolejności otworzyłam galerię i przeglądałam zdjęcia z udziałem Woods. Nie robiłam tego dla niej, a dla siebie. Jednak to właśnie jej osoba najskuteczniej mnie uspokajała, zapewniała, że wszystko będzie dobrze. W dalszym ciągu wyczuwałam w pokoju zapach jej perfum.

Rodzicielka wróciła do domu kilkadziesiąt minut temu, a ja nadal nie zdecydowałam się na ostateczny zarys mojego przyszłego monologu. Nasiąknęłam stresem niczym gąbka. Za moment nasza relacja mogła ulec gwałtownej zmianie, wszakże ludzie różnie reagują na tego typu wiadomości. Czytałam dziesiątki artykułów autorstwa nastolatków, opisujących przebieg ujawnienia się przed najbliższymi. Scenariuszy było dokładnie tyle samo ile osób, które zamieściły relacje z tego wydarzenia w sieci. Żadna z treści nie powtarzała się, każda historia była wyjątkowa, choć główny wątek pozostawał identyczny.

Chciałam ubrać przyszłą wypowiedź w odpowiednie słownictwo, takie rozwiązanie stawiałoby mnie w troszkę lepszej sytuacji. Biorąc pod uwagę nastawienie mojej mamy do wszelkich nowych (tym bardziej niespodziewanych) informacji w pierwszej kolejności odpadły wszelkie zdania typu:

Mamo, jestem bi, mam dziewczynę. Pomóc ci z przygotowaniami do kolacji?

Raczej taka bezpośredniość nie skończyłaby się optymistycznie w moim przypadku. Aczkolwiek chciałabym, aby to było takie proste, naturalne. Jednak w czasach, w których przyszło mi żyć biseksualizm, podobnie jak inne orientacje poza heteroseksualizmem nie są uznane przez resztę społeczeństwa za normę. Stan rzeczy jest dobijający.

Mamy dwudziesty pierwszy wiek, technologia oraz pozostałe dziedziny nauk stale się rozwijają. Nie zważając na te pozytywne aspekty ludzka głupota tudzież ignorancja w dalszym ciągu znajdują się na niewiarygodnie zaawansowanym poziomie. Kobiety, stanowiące połowę ludzkiej populacji przez bardzo długi okres były uznawane za własność mężczyzn. Obecnie ponoć panuje równouprawnienie, lecz nadal powszechnie występuje zjawisko dyskryminacji płci żeńskiej. W takim tempie wszyscy obywatele kuli ziemskiej nie będą posiadali równych praw przed tym, jak pogrążą planetę w wyniszczającej wojnie. Chyba zbytnio zainspirowałam się koszmarami, lecz mój punkt widzenia jest zrozumiały i niestety bardzo prawdopodobny.

Według mnie nie powinno być czegoś takiego jak ujawnianie się. Moja seksualność zawsze była częścią mnie. To byłam, jestem oraz będę ja. Mogłabym na ten temat wypowiadać się całymi dniami, jednak zamiast tego musiałam zaakceptować obecny stan rzeczy i wreszcie przejść do działań. Im dłużej będę się zastanawiać, tym coraz mniej będę przekonana do szczerej rozmowy z rodzicielką.

Od kilku dni starałam się niejako ją urobić. Próbowałam rozpocząć temat społeczeństwa LGBTQ; efekt nie był zadowalający. Jeśli mój tata byłby tu obecny... Jego reakcji nie musiałabym się obawiać. Był otwarty na świat oraz niebywale tolerancyjny, nie tylko względem osób odrębnej orientacji, tyczyło się to praktycznie każdego aspektu życia. Posiadał wielu przyjaciół z różnych kultur i środowisk. Uważał, że najważniejsze jest, aby być dobrym człowiekiem, reszta się nie miała dla niego większego znaczenia. Ze względu na swoją ekspresywność szerzył takie poglądy między innymi w swojej twórczości. Posiadałam niebotyczną nadzieję, iż ta cząstka taty pozostała w sercu starszej kobiety.

Nie rozpoznajesz mnie? | ClexaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz