- Kochanie, coś chyba znowu zerwało nam dach z domu! – woła Malpus, typowy mieszkaniec Feruim.
- Jak to, chyba znowu zerwało?! – krzyczy Belpurta, żona Malpusa, bardziej z powinności, aniżeli z prawdziwego przejęcia. – To już trzeci raz w tym miesiącu.
- Nie martw się. Pójdę jutro do Jorowyca, Jorowyc zrobi nowy. Lepszy – odpowiada spokojnie Malpus. – A teraz powiedz dzieciom, żeby zeszły do schronu. Chyba nie chcesz, żeby zaraz spadł na nas deszcz meteorów, jak to miało miejsce ostatnim razem.
cdn
YOU ARE READING
Iskry Zagłady
FantasyŚwiat staje na krawędzi zagłady. Dwanaście krain Artiji ogarnia pożoga wojny oraz śmierci. Pradawne, pierwotne zło unosi swój łeb, by pogrążyć ludzkie istnienie w mrocznej otchłani. Jedynym człowiekiem, zdolnym mu się przeciwstawić jest Leinteth. Sa...