Rozdział 2

642 17 0
                                    

POV. Naomi

Rano obudziłam się z bólem głowy. Chyba wczoraj trochę przesadziłam z alkoholem. Przekręciłam się na łóżku i zorientowałam się, że nigdzie nie ma Sary. Pewnie poszła do siebie, albo jest na dole. Podniosłam się z łóżka i narzucając na siebie majtki oraz koszulkę sprawdziłam  godzinę na telefonie i zorientowałam się, że za dwie godziny muszę być w firmie, a potem muszę jechać na galę. Zeszłam na dół , a kiedy weszłam do kuchni zobaczyłam Sarę, która siedziała przy stole i piła kawę.

- Hej - powiedziałam podchodząc do ekspresu chcąc zrobić sobie kawę.

- Hej kochanie - odpowiedziała posyłając mi uśmiech.

- Jak się spało? - zapytałam siadając przy stole z kubkiem kawy.

- Bardzo dobrze - powiedziała .

- Za niedługo muszę się zbierać do firmy. Wiesz, że dzisiaj jest ta gala, na której muszę być - powiedziałam upijając łyk kawy.

- Oczywiście, pamiętam. Gadasz o tym wydarzeniu od tygodnia. I chciałam Ci przypomnieć, że jadę z Tobą - powiedziała to takim głosem, że wiedziałam, że nie mam szans się wymigać.

- W porządku, ale proszę Cię trzymaj się ze mną i nie rób głupstw - ostrzegłam ją.

- Obiecuję, że będę bardzo grzeczna - położyła dłoń na sercu i uśmiechnęła się głupawo.

Przewróciłam oczami, na zachowanie przyjaciółki. Kocham ją ale czasami zachowuję się jak małe dziecko. Odstawiłam pusty kubek do zmywarki po czym udałam się na górę, aby przygotować się do pracy. Weszłam do łazienki, gdzie wzięłam prysznic, a później zajęłam się wybieraniem stroju na dzisiaj. Na szczęście szybko mi poszło.

Kiedy byłam już gotowa zeszłam na dół i zabierając kluczyki od samochodu wyszłam z domu zamykając go na klucz

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Kiedy byłam już gotowa zeszłam na dół i zabierając kluczyki od samochodu wyszłam z domu zamykając go na klucz. Sara czekała na mnie przed domem, dlatego kiedy tylko mnie zobaczyła skierowała się do samochodu. Uwielbiam jeździć tym samochodem.

Wsiadłyśmy do samochodu zapinając pasy

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wsiadłyśmy do samochodu zapinając pasy. Odpaliłam auto i wyjechałam z pod domu z piskiem opon. W drodze do firmy Sara opowiadała mi o tym, że ma jakieś ważne zlecenie w pracy i nie wie czy da radę wyrobić się na czas, co może grozić utratą ważnego klienta, więc doradziłam jej co ma zrobić. Tak mnie pochłonęła ta sprawa, że nie zauważyłam, kiedy dojechałyśmy pod firmę. Wysiadłyśmy z samochodu i weszłyśmy do środka. Udałyśmy się do mojego gabinetu, ale w drodze do niego Sara powiadomiła mnie, że idzie do Grace. Od dawna wiem, że moja przyjaciółka kręci z moją asystentką. W sumie pasują do siebie i nie przeszkadza mi to. Chociaż Sara nigdy nie przyzna się do tego, że podoba jej się Grace to ja mam oczy i widzę, jak na nią patrzy, kiedy myśli, że nikt tego nie widzi. 

Zawsze RazemWhere stories live. Discover now