29 |na koniec|

2.3K 190 9
                                    

Bycie samą w Nowym Jorku nigdy nie było moim marzeniem.

Moją pierwszą myślą jest telefon do Logana, ale czy to nie właśnie te ciągłe telefony mnie tu doprowadziły?

Dlatego dzwonię do dzieci.

Evelyn odbiera dopiero po trzech sygnałach. Moja córeczka nie jest przywiązana do telefonu o wiele częściej zobaczę ją z książką niż z tym wynalazkiem.

– Mamo! Co słychać? – jest podekscytowana, więc na pewno robią coś fajnego.

– Wszystko w porządku – mimo, że ocieram łzy – Co robicie?

– Idziemy do salonu gier, wiesz, mamo, to wakacje, chcę przeżyć coś, jak bohaterki z moich książek.

– Tylko nie przesadź z tą zabawą, dobrze kochanie?

– Oj, mamo, wiesz, że jestem zawsze ostrożna.

– Kocham cię – czuję potrzebę powiedzenia tego – Kocham was wszystkich najbardziej na świecie.

– Ja ciebie, mamo też i jestem pewna, że chłopcy też.

Myślę, że nie zasługuję na ich miłość, ponieważ Luke ma racje, w jakiś sposób próbowałam zastąpić im ojca, żeby po prostu czuli się dobrze, a nie samotnie.

– Tęsknię za wami – mówię jej.

– Mamo, każda para musi mieć czas dla siebie, a wy jesteście z tatą niesamowitymi bratnimi duszami!

Czy moja córka wie, co to znaczy? Czy po prostu gdzieś to usłyszała?

Ja i Luke bratnie dusze..

Nie jestem już niczego pewna.

– Wrócę, to opowiesz mi coś więcej o tych bratnich duszach, kochanie.

– Dobrze.

Ktoś ją woła, więc, żeby nie miała wyrzutów sumienia, że musi wybierać pomiędzy mamą, a fajną zabawą, żegnam się z moją jedyną córką i z nadzieją na lepsze cokolwiek wybieram się na samotny, zagubiony spacer po Nowym Jorku.

Czy to miasto jeszcze kiedyś będzie dla mnie piękne?

Bo w tej chwili wydaje mi się, jakby odkryło tylko brudne kawałki mojej duszy.

Jedna dzielnica Nowego Jorku, zmienia się w kolejną. Nie próbuję już szukać metra, spacer dobrze mi zrobi. Jest to bardzo długi spacer, a powietrze wcale nie jest tu czyste, ale co mam zrobić? Może to sprawi, że znajdę rozwiązania.

Tylko jakich rozwiązań szukam?

Jak z nim zostać?

Jak go kochać?

Czy jak sprawić, że mi wybaczy?

Dotykam obrączki na moim palcu.

Złamałam przysięgę, prawda?

Tak, zdecydowanie tak.

Jestem tylko słabym człowiekiem.

Który się zgubił.

Każda kolejna dzielnica zamienia się w co raz dziwniejszą dzielnice.

Tęsknię za Sydney, za moim bezpiecznym miejscem.

Tęsknię za Loganem i za bezpieczeństwem, które mi dawał.

Wiem, że to złe.

Ale..

Nie wiem, już co.

No i nagle to się dzieje.

Spada na mnie pieprzony deszcz.

Be a dad •Hemmings•Where stories live. Discover now