2.57 Oferta pracy? W tym wieku?

1.1K 45 1
                                    

-Mów mi po imieniu. Max. Kim jest dla Ciebie Louis i dlaczego się go boisz? Co on Ci zrobił?- pytał troskliwie. Znamy się od sześciu godzin, a zachowujemy się jak bardzo dobrzy znajomi. To normalne? Ale czuję, że mogę mu opowiedzieć. Pewnie i tak już nigdy się nie spotkamy.

-Diana. Louis to brat mojej byłej najlepszej przyjaciółki. On... Znamy się od dziecka. Byliśmy przyjaciółmi, do momentu skończenia gimnazjum. W czwórke pojechaliśmy na tydzień pod namiot. Ja, Ellizabeth, Louis i Bruce. Dobry znajomy Louis'a. Pod koniec wypoczynku, w nocy chłopaki przyszli do naszego namiotu. Bruce nas gwa..., a Louis nagrywał. Najpierw Lizzy, potem ja...- na końcu się rozpłakałam. To straszne przeżycia. Max spojrzał na mnie ogromnymi oczami, jakby niedowierzał.

-Znam Louis'a i Bruce'a od dobrych kilku lat. Kiedyś mieszkałem w NY i się nawet przyjaźniliśmy. Nigy nie myślałem, że mogą zrobić coś takiego. Ja pie*rze.- mówił, pocierając dłońmi twarz.

-Masakra.- dodał. Nie powiedział, że współczuje czy coś. I dobrze. Nie szukam atencji. Co się stało, to się nie odstanie.

W pewnym momencie do szatni wpadł szef Mike'a.

-Diana, chodź do mojego gabinetu. Musimy poważnie porozmawiać.- powiedział, nie zwracając uwagi na Max'a. Szybko wytarłam łzy i poszłam za mężczyzną ciemnym korytarzem po schodach w dół.

Weszliśmy do pomieszczenia nie wyposażonego bogato, ale było widać, że jest to gabinet właściciela warsztatu.

-Mike dużo mi o Tobie mówił.- zaczął mężczyzna.

-Więc po co był ten test?- zapytałam zdziwiona. Przecież jeżeli Mike mu mówił, to wie, że się znam.

-Żebyś się nie domyśliła. Mam pytanie, na które chciałbym, żebyś odpowiedziała pozytywnie. Będziesz u mnie pracować?- teraz się zdziwiłam jeszcze bardziej.

-Oczywiście, ale dopiero za jakiś czas. Kiedy skończę szkołe i skończę studia.

-Jak wolisz.

Księżniczka innego świata (1,2)Where stories live. Discover now