Apatia

14 1 0
                                    

Gdy morze zmawia się z okrzykiem nieba
Wkracza potajemnie szarości służba

To pierze burz, to cienie kruków
Kto wie ileż błądzi schorzałych dybuków

Ileż nocy niewidocznych minęło, ile dni
Czegóż mroczni jeźdźcy są żądni?

Głosu cierpienia i ludzkiej brudnej krwi

Le jardin | Moje wierszeOnde histórias criam vida. Descubra agora