Inferno

7 0 0
                                    

Ileż to tajemnic skrywa ów padół
Taki cherlawy, jakby ktoś go zatruł.

Zastanawia mnie, czym to piekło
Które na pola ziemskie nadbiegło.

Czemuż tak cierpią twory Boskie?
Przez to, co ludzkie i szatańsko wrogie.

W jelonku lękliwym, puchatym tkwi cud
Zaś w gatunku ludzkim osmolonym sam brud.

O jakim piekle szepcą powieści?
Czyżby nie mowa o moralnej rzeźni?

Toć piękne kwitnie w niejawnej myśli
A lichy instynkt człowieka szalenie brzydki.

Któż za nieład, kalectwo, bezwstyd odpowiada?
Tylko istota przez defekt stworzona i niekochana.

Le jardin | Moje wierszeजहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें