Natura, wszystek dąży do życia,
zwierzę przed śmiercią instynkt broni,
każda rana kłuta, czy kąsana zawsze się goi,
dojrzewanie to akt, aby do schyłku dotarcia.
Zatem, zadaję pytanie - czemuż miłość to wyjątek od reguły?
Jest jak zamach samobójczy,
świadomie spijamy tę trutkę, spijamy litrami,
do utraty jaźni,
i nawet nie próbujemy wyplunąć, ni kropelki.
![](https://img.wattpad.com/cover/323990141-288-k406952.jpg)
YOU ARE READING
Le jardin | Moje wiersze
PoetryWitaj w ogrodzie kwiatów melancholii, cierni miłości i rosy duchowości. Teksty, sentencje, wiersze.