Przedwiośnie

9 0 0
                                    

Co tak mą istotę w mordęgę wprowadza
To płynne źródło bezlitosnego kochania

Chłodne przedwiośnie pobudzi dusze i serca
Łezka przyozdobi szkarłatnego rumieńca

Gorycz ukryta w kwiecie jabłoni, tęsknica
Tak przezeń kochanego powstała ma obietnica

Jestem i jestem, i myślami mu służę, tęsknię, żałuję
Miłowałam, będę miłować nad śmierć i miłuję

Le jardin | Moje wierszeWhere stories live. Discover now