Rozdział sześćdziesiąty. Cena piękności.

246 36 656
                                    


— Mężczyźni nie krwawią, nie słabną co miesiąc i nie muszą rodzić synów. Nikt nie narzuca im małżeństw. Nie każe im się milczeć i wychodzić podczas narad. Bycie mężczyzną oznacza siłę!

— Często bezmyślną(...)

— Siła to siła.

Agnieszka Miela ,,Dzieci starych bogów. Śmierć diabła"


Nie miałam wyboru

Z królem pozostanę żywa

Nigdy nie miałam wyboru

Dwukrotnie byłam wcześniej żoną, tylko aby przeżyć

Nie mam wyboru

Jeśli Henryk mówi, że to ty, to jesteś ty

Nie ma znaczenia, co czuję

To właśnie muszę zrobić

Ale jeśli, jakimś cudem, miałabym wybór

Nie wstrzymując się, podniosłabym głos

I powiedziała

,,Henryku, tak, to prawda

Nigdy nie będę należeć do ciebie

Ponieważ nie jestem twoją zabawką, którą możesz się cieszyć, póki nie znajdziesz kogoś nowego"

Six: The Musical ,,I don't need your love"

(Tłumaczenie moje)

Jeśli nie siedzicie w świecie musicalowym i nie wiecie, o co chodzi z tą piosenką, to śpieszę z wyjaśnieniem: ,,Six", jak nazwa wskazuje, jest opowieścią o sześciu żonach Henryka VIII, które spotykają się w zaświatach na czymś w rodzaju show, podczas którego konkurują o miano tej najbardziej poszkodowanej w związku z królem Anglii.

Po szeregu piosenek, w których każda królowa tłumaczy, dlaczego to ona została najbardziej skrzywdzona, nadchodzi piosenka Katarzyny Parr, czyli ostatniej żony, tej, która przetrwała, i nie straciła ani życia, ani statusu. Na początku Katarzyna żali się, że dla Henryka została zmuszona do porzucenia swojego prawdziwego ukochanego, po czym nakreśla ogólnie słabą sytuację kobiet w dawnej Anglii (musiała wychodzić za mąż tylko dla poczucia bezpieczeństwa, udawać, że kocha Henryka, itp.)... by ostatecznie oznajmić, że rezygnuje z udziału w konkurencji, bo nie chce być zapamiętana tylko jako ,,jedna z sześciu", jako dodatek do swojego męża. Przypomina, że była wykształconą kobietą, pisarką, że w dużej mierze przyczyniła się do emancypacji kobiet i nie rozumie, dlaczego nie może być pamiętana w ten sposób, a jedynie jako żona króla.

Ostatecznie całość prowadzi do tego, że żony Henryka postanawiają się pogodzić i wyzwolić z roli jedynie właśnie żon i śpiewają razem, że ,,We don't need your love", po czym opowiadają, co mogłyby osiągnąć bez Henryka.

Uważam, że ta piosenka idealnie oddaje to co czuła tu Helena, kiedy wydawało jej się, że musi poślubić Parysa ,,aby przeżyć" (możecie to wartościować, jak chcecie), a potem została sprowadzona do ładnej buzi i przyczyny wybuchu wojny. Niezależnie od jej motywacji, myślę, że biorąc pod uwagę jej postawę pod koniec wojny (no spoiler) musiała być sprytną kobietą z głową na karku, była królową przez pochodzenie i to ona legitymizowała władzę swojego męża plus interesowała się zielarstwem, co w tamtych czasach dawało kobiecie naprawdę dużą niezależność i było takim symbolem radzenia sobie. A została zapamiętana jako ta ładna, którą każdy chciał zaciągnąć do łóżka...

Grecy i TrojanieWhere stories live. Discover now