-Wzięłaś wszystko?- spytał mój brat
-Raczej tak- odpowiedziałam szybko
-Musimy już wychodzić- poinformował u wziął moje walizki.
Nałożyłam swoje białe conversy i wzięłam torebkę po czym wyszłam z domu.
-Kocham cię skarbie i będę dzwonić codziennie- powiedziała moja zapłakana mama
-Wiem mamo ja ciebie też- wtuliłam się w nią.
-Trzymaj się mała, jak coś będzie nie tak mów to przyjadę i zrobię porządek- powiedział Zack i przytulił mnie.
Tak bardzo będę tęsknić za nim..
Co do Aarona to nie miałam z nim kontaktu od dnia po imprezie.
Spotkaliśmy się, zerwaliśmy, wpadłam w jakąś depresje i tak o to teraz wyjeżdżam z Minnie i Williamem do Kalifornii by poznać miasto.
Został nam miesiąc wakacji a wiec mamy sporo czasu by to zrobić.
-Zajedziemy do Mc?- zapytałam po kilku minutach jazdy
-Tak- odpowiedział ze śmiechem William.
**
-Wstawaj, jesteśmy w naszym domku- ktoś szarpał mnie za ramię.
Wyszłam z samochodu i moim oczom ukazał się piękny, dwupiętrowy domek. Będę tu mieszkać z Minnie i Williamem . Miał byś jeszcze Aaron, lecz potoczyło się trochę inaczej..
CZYTASZ
Nienawidzę cię, Aaron.
Romance-Twój brat nie będzie zadowolony- powiedział gdy zobaczył jak pale papierosa. -Tylko coś mu powiedz, a Cie zajebie- warknęłam -Spokojnie mała, bo ci żyłka pęknie- zaśmiał się -Wypierdalaj- pokazałam mu środkowego palca.
