41

20.8K 672 46
                                    

-I od tego pocałunku nic się już między wami nie działo?- spytała moja mama gdy rozmawiałam z nią przez messengera.

-Kompletnie nic- trochę zesmutniałam

-Kurde, trochę kijowo- przegryzła wargę

-Wiem mamo- wstałam i udałam się z telefonem do kuchni

-A jak się czujesz po tym wszystkim?

-A jak mam się czuć? Mamo nawet nie wiesz jakie motylki miałam gdy mnie pocałował- uśmiechnęłam się na to wspomnienie

-Kochasz go Ambiś- uśmiechnęła się miło

-Możliwe- powiedziałam i upiłam łyk mojego soku malinowego

I w tym momencie weszła moja słodka parka.

-Czeeeeść- przeciągnęła Minnie i spojrzała na telefon- dzień dobry!

-Cześć Minni!- od razu odpowiedziała jej mama

Ja się zaśmiałam i poszłam dokończyć rozmowę z mamą w moim pokoju.

Gdy skończyłyśmy rozmawiać poszłam wziąć prysznic i ubrać się w czarne bikini. Na to nałożyłam jeszcze zwykły biały crop top i jeansowe spodenki.

-Idziesz na tą plażę?- spytałam moją przyjaciółkę

-Pytanie!- zaśmiała się i wstała z kanapy- William wrócimy za jakiś czas- dała mu buziaka i wyszłyśmy z domu.

-Jak tam?- spytałam Minnie odpalając papierosa

-Całkiem spoko. Widzieliśmy się dzis z Aaronem- zaśmiała się- pytał o ciebie.

-Co pytał?

-Pytał czy wszystko ok i czy dalej kręcisz z Lucasem

-Co odpowiedziałaś?- spojrzałam na nią

-Że już nie- wzięła kolejnego bucha

-Racja

Po kolejnych 10 minutach drogi byłyśmy już na plaży i piłyśmy zimne piwo.

-Może już czas by wejść do wody?- spojrzała na mnie brunetka

-Spoko- wstałam i zdjęłam ciuchy zostając w samym bikini.

Zaczęłyśmy wchodzić do wody a na mojej skórze zaczęła pojawiać się gęsia skórka od różnicy temperatur.

-Nie dygaj!- powiedziała cała zanurzona już w wodzie kobietka

Weszłam tak samo jak ona i już po chwili przyzwyczaiłam się do tej wody.

Pływaliśmy w spokoju gdy nagle zobaczyłam Aarona i Lucasa rozmawiających ze sobą.

Aaron rozmawiał z Lucasem. Eeeee??

-Ej patrz- powiedziałam do Minnie i pokazałam na chłopaków

Ona zrobiła przerażoną minę i powiedziała, aby podejść. I tak zrobiłyśmy.

-Hej wam- powiedziała pierwsza

-Cześć- odpowiedzieli oboje

Podeszłam do Lucasa i się przytuliłam. Następnie zrobiłam tak z Aaronem.

W sumie to było dziwne uczucie.

-Amber możemy porozmawiać?- zapytał Aaron poważnie

-Dobra, tylko się ubiorę- przytaknął i już po chwili szliśmy w stronę kładki.

-A więc o co chodzi?- spytałam gdy już usiedliśmy

-O nas- moje serce jakby przestało na chwile pracować..



Hej kochani. Jestem zdziwiona, że jest was dosyć sporo jak dla mnie i już 16k wyświetleń.

To ostatni rozdział tej części.

Nie wiem kiedy będzie kolejna. Możliwe, że w ten weekend jeszcze.

Dziekuje za miłe komentarze!💋💋

Nienawidzę cię, Aaron.Where stories live. Discover now