9

15.6K 556 105
                                    

Wróciłam do domu około 20. Byłam z Nathanem w Mc a potem poszliśmy na spacer. Dużo rozmawialiśmy. Chłopak mieszkał w Anglii od urodzenia. W wieku 17 lat zmarli jego rodzice i mieszkał z siostrą, którą poznam w przyszłości. Jest naprawdę świetny.

Gdy wróciłam pogadałam z Minnie gdzie byłam i co się stało mi z ręka. Śmiała się z tej sytuacji i powiedziała, że babka od wf prawie zawału dostała.

Położyłam się do łóżka jak była 23. Aaron się nie odzywał to ja też nie będę. Sądzę, że nie zrobiłam nic złego, bo Nath to tylko kolega. Rozumiem, że może być zazdrosny, ale bądźmy ludźmi!

***

Jak codziennie wstałam i zrobiłam poranne czynności.

Gdy jadłam śniadanie dostałam SMSa

Aaron: Będziesz dziś w szkole?

Pomyślałam, że dziś może jednak nie pójdę. To studia, nie sprawdzają obecności..

Dla chłopaka postanowiłam nie odpisywać. Niech się pomartwi.

Wróciłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku. Włączyłam serial i ułożyłam się wygodnie.

Po dwóch odcinkach zasnęłam.

Jednak nie trwało to długo, obudził mnie dźwięk SMS'a.

Nath: Coś się dzieje?

Do Nath: nie, dlaczego?

Nath: nie ma cie na treningu:(

Do Nath: i tak nie mogę ćwiczyć z gipsem Hahahah

Nath: Tez nie mogę ćwiczyć..

Do Nath: jak to?

Nath: twój zazdrosny chłopak pruł się do mnie.. trochę się pobiliśmy?

Do Nath: ja pierdole! Kto wygrał?

Zaśmiałam się do telefonu. Może nie powinnam ale bawi mnie ta sytuacja.

Kocham Aarona i powinien wiedziec, że go nie zdradzę.

Nath: on ma podbite oko, ja tez. Remis

Do Nath: przepraszam za niego..

Nath: luzik mała. Ale muszę przyznać, że niezle mi walnął bo aż mi krwawi brew Haha

Do Nath: możesz przyjechać do mnie jak i tak nie ćwiczysz:p

Nath: a nie zabije mnie Aaron?

Do Nath: nie haah

Nath: daj adres, będę za chwile

Wysłałam mu swój adres a potem wstałam i nałożyłam białe spodnie i czerwony crop top.

Ogarnelam pokoik i usiadłam na łóżku. Zaczęłam rozmyślać nad tym, jak pogodzić chłopaków. Nie zamierzam tracić nowego kumpla tylko dlatego, że Aaron jest zazdrosny.

Po chwili usłyszałam dzwonek.

-Hejka- przytulił mnie chłopak

-Hej- uśmiechnęłam się miło

Siedzieliśmy z Nathanem do 18. Wypiliśmy kilka piw i sie pośmialiśmy. Ten chłopak naprawdę mnie zaskakuje.

Gdy jadłam kolacje ktoś zaczął pukać w drzwi. Przestraszyłam się bo byłam sama w domu.

Podeszłam do drzwi i je otworzyłam. Zanim zdążyłam zobaczyć kto to zostałam przyparta do ściany czyimiś ustami..

Nienawidzę cię, Aaron.Where stories live. Discover now