Zapisek 5

3.8K 442 13
                                    

Byłem dzisiaj z rodzicami u mojej pani od normalności. Kiedy zobaczyła, że trzymam w dłoniach zeszyt, uśmiechnęła się niemal z dumą. Zapytała, czy już coś w nim zapisałem, a gdy odpowiedziałem, że tak, koniecznie chciała zobaczyć.

Nie pozwoliłem jej i prawdopodobnie nigdy nie pozwolę.

Nie ufam jej. Od trzech lat spotykam się z nią i jej niby przeszywającym wzrokiem. Tak naprawdę, ona nie wie o mnie nic, a te ,,postępy" w terapii wmawia moim rodzicom dla uzyskania jeszcze większych środków. Nie mogę nic z tym zrobić.

Rodzice nie potrafią mi uwierzyć.

-Pamiętasz, co takiego pani One kazała ci zrobić?- spytała miło kobieta, spoglądając w lusterko. Zobaczyła w nim spokojnego chłopca, którego zgrabny nos przyciśnięty był do szyby auta.

-Pamiętam- mruknął w odpowiedzi Taehyung, nie odrywając wzroku od mijanego parku.

Najchętniej chciałbym zapomnieć. Zadania pani One zawsze są bezsensu i brzmią mniej więcej tak samo.

Zawsze mam powracać do przeszłości.

Thorns | Taekook✔️Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum