Do szklarni Harviego wbiegł Sky.
- I jak Silva dobrze?! - Zapytał przejęty Sky.
- Ty uparty, głupi i lekkomyślny .... - Powiedział Silva zrywając się z fotela czym zepsuł Harviemu założenie opatrunku, lecz Sky wszedł mu w zdanie.
- Ale czy jest lepiej?!! - Zapytał Sky przekrzykując Silve.
- On dzięki tobie teraz żyje! - Powiedział Harvi i uśmiechną się lekko.
- Nie uśmiechaj się, naraził swoje życie! - Powiedział Silva, a Sky przytulił Silve jak syn ojca co odwzajemnił Silva.
- Dzięki Sky! - Podziękował Silva, a Sky się uśmiechną i poszedł do swojego pokoju.
Następnego dnia.
Dziewczyny szykowały się na zajęcia i nagle Terra zobaczyła zmianę w dzienniku elektronicznym.- Hej dziewczyny widziałyście dzisiaj Librusa?! - Zapytała szczęśliwa Terra.
- Nie, a co jest nowego? - Zapytała Aisha.
- Mamy odwołane lekcje tylko o 12:00 jest obowiązkowy apel który wygłosi królowa Luna! - Powiedziała Terra.
- Że co!!!!!! - Krzyknęła Stella ze swojego pokoju słysząc co powiedziała Terra.
- Twoja mama wygłosi apel i dzięki niej nie mamy Lekcji! Super co nie! - Powiedziała Terra.
- Oczywiście że nie super! - Wykrzyczała Stella wychodząc ze swojego pokoju.
- A co w tym złego? Chyba dobrze że nie mamy lekcji! - Powiedziała Bloom.
- Ten apel to tylko pretekst aby sprawdziła moje postępy! I przyjedzie i będzie się wymądrzać i narobi mi wstydu przed Dowling! A po wczorajszej akcji to pewnie jeszcze od matki dostanę opieprz! - Powiedziała Stella.
- No w sumie dziwnie że twoja matka osobiście tu przyjedzie, jak by chciała tylko zapytać o postępy zapytała by przez zaklęcie a nie zjawiała się osobiście. W przypadku królowej przyjazd do Alfei po taką drobnostkę to za dużo zachodu! - Stwierdziła Aisha.
- Czy ty sądzisz że to ma drugie dno?! - Zapytała Musa.
- Tak może być, normalni rodzice nie przyjeżdżają do Alfei pytać o ceny tylko robią to czarem! - Powiedziała Aisha.
- Bo moja matka zapewne chce zobaczyć na własne oczy moje zdolności! No 1000% Dowling mnie zaprosi go gabinetu wraz z matką i będę robić sztuczki jak zwierze w cyrku! - Powiedziała Stella.
- W sumie może tak być! - Powiedziała Aisha.
- To co robimy ten przez ten czas do 12:00? - Zapytała Bloom.
- No ja to chyba pójdę do kolegi! - Powiedziała Musa.
- Ooo do kolegi! A kiedy my go poznamy?! - Zapytała Terra.
- Yyyy no na to napewno przyjdzie pora!! - Powiedziała Musa i szybko ewakuowała się z apartamentu i biegła korytarzem szukając w pobliżu Sama, lecz gdy biegła ktoś chwycił ją za rękę i przyciągną w bok za kolumnę.
To był Sam, gdy Musa go zabaczyła chwyciła dłońmi za jego żuchwę i pocałowała!- Dzisiaj mamy dużo czasu dla siebie! - Powiedziała Musa po pocałunku.
- Zostawmy fetysze, nie chcę się ukrywać! - Powiedział Sam.
- A ja lubię to coś naszego! - Powiedziała Musa.
- A ja chcę siedzieć przy tobie przytulać cię w każdej chwili, bez strachu że zaraz Terra nas przyłapie! - Powiedziała Musa.
ESTÁS LEYENDO
Fate Winx +16
FantasíaBloom dowiaduje się, że jest czarodziejką od dyrektor Fary Dowling i podejmuje naukę w magicznej szkole Alfea, która znajduje się w magicznym wymiarze, w tajemnicy przed rodzicami. W szkole poznaje przyjaciół, wrogów oraz przystojnego specjalistę Sk...