Tymczasem Musa rozmawiała ze Stellą.
- Jestem na moje nie szczęście księżniczką Solarii, a dla mojej matki jestem przedłożeniem jej władzy i mocy. Dla mojej matki liczy się tylko to aby moja moc była potężna za wszelką cenę, ćwiczyła mnie w pałacu, zaczynałyśmy od pozytywnych emocji ale gdy to nie dawało rezultatów przechodziła do tych najgorszych emocji... - Powiedziała ze smutkiem i łzami w oczach Stella.
- Ale uciekłaś! - Powiedziała Musa.
- Tak a Matka wysłała za mną całe wojsko! - Powiedziała Stella.
- Przyjdą tu cię szukać! - Powiedziała Musa.
- Nie, napewno nie szybko bo w takim razie matka musiałaby przysnąć się do błędu a ona tego nie zrobi! -Powiedziała roztrzęsiona Stella.
- Ile się tutaj chowałaś? - Zapytała Musa.
- Od balu uciekłam jak Kopciuszek! - Powiedziała Stella.
- O tym akurat trochę słyszałam, powaliłaś dwóch żołnierz. Dlaczego się nie ujawniłaś? Możesz wrócić dziewczyny nie będą miały nic przeciwko - Zapytała Musa.
- Nie chcę się zwalać im na głowę, swoje przemyślałam i narazie siedzenie sobie cicho mi wystarcza. - Powiedziała smutno Stella.
- To przez ciebie spadają przedmioty w pokoju? - Zapytała Musa.
- Tak, jestem cicho ale mam swoje zdanie! - Powiedziała Stella.
- Dajesz sobie jakoś radę? - Zapytała Musa.
- Tak średnio, ale żyję. - Powiedziała Stella ze łzami w oczach.
- Stella tak mi przykro, Chodź przytul się! - Powiedziała Musa, a Stella się do niej przytuliła.
Po chwili dziewczyny usłyszały dźwięk otwierających się drzwi, a następnie usłyszały koleżanki wchodzące do apartamentu.- Stello nie musisz się chować! - Powiedziała Musa.
- Nie chcę teraz rozmawiać z nimi, nie jestem na to gotowa. - Powiedziała Stella pstrykając palcami i stała się niewidzialna.
- Musa co robisz w pokoju Stelli? - Zapytała Aisha.
- Ja.... nic, No wiecie byłam z Samem. - Powiedziała Musa.
- Fuuu nie w naszym pokoju! - Powiedziała Terra.
- Dziewczyny ja zaraz zmykam. - Powiedziała Bloom zmieniając temat.
- A gdzie idziesz? - Zapytała Musa.
- Poszukam Sky'a, chciałabym z nim porozmawiać. - Odpowiedziała Bloom.
- To leć szukać księcia z bajki! - Powiedziała Aisha, a Bloom uśmiechnęła się i wyszła.
- Ona coś knuje! - Powiedziała Aisha.
- Tak! - Powiedziała Musa.
- Może idzie do tej morderczyni! - Powiedziała Terra.
- Ni chyba nie byłaby taka głupia! - Powiedziała Musa.
- Głupia nie, ale zmanipulowana! - Powiedziała Aisha.
- Mądre słowa a teraz szybko do tej morderczyni, skuterami się i zaczekamy na Bloom, jeżeli tam przyjdzie! - Powiedziała Musa.
- To szybko nie mamy chwili do stracenia. - Powiedziała Terra i dziewczyny wybiegły z apartamentu kierując się w stronę celi Beatrix.
Bloom chodziła po Alfei i szukała Sky'a. Gdy go nie znalazła postanowiła iść do jego pokoju. Kiedy doszła do drzwi westchnęła lekko i zapukała.
أنت تقرأ
Fate Winx +16
الخيال (فانتازيا)Bloom dowiaduje się, że jest czarodziejką od dyrektor Fary Dowling i podejmuje naukę w magicznej szkole Alfea, która znajduje się w magicznym wymiarze, w tajemnicy przed rodzicami. W szkole poznaje przyjaciół, wrogów oraz przystojnego specjalistę Sk...