#28 Zmiany w Alfei

552 19 15
                                    

- Nie Aisho, jak będziecie grzecznymi czarodziejkami to wszystko będzie w porządku. - Powiedziała Rosalind.

- Czyli mamy przejebane. - Powiedziała Aisha patrząc się z uniesionymi brwiami na koleżanki.

- Koniec dyskusji, wszyscy uczniowie mają być w szkole, to się was też dotyczy. - Powiedziała królowa Luna, a dziewczyny przeszły obok Andreasa, Rosalind i Luny udając się do szkoły.
Stella przechodząc patrzyła matce w oczy z zażenowaniem.

- Przyda im się trochę dyscypliny. - Powiedziała Luna.

- Zadbam o to, a tym czasem Andreasie ty zadbaj o specjalistów, wprowadzamy trochę zmian w tej szkole i wracamy do czasów świetności Alfei. - Powiedziała Rosalind po czym Andreas udał się do zamkowego skrzydła specjalistów aby wprowadzić tam swoje zasady, a Rosalind szła spokojnie w stronę szkoły z zamiarem przygotowania apelu informującego o zmianach w regulaminie i nauczaniu w szkole.
.Godzinę później.
Dziewczyny siedziały w swoim Apartamencie i omawiały swoje zaszokowanie tym co się przed chwilą stało i zastanawiały się dlaczego Dowling oddała Rosalind stanowisko dyrektora i gdzie ona teraz jest, a po chwili usłyszały głos Rosalind dobiegający z głośników radiowęzła znajdujących się na korytarzach Alfei.

- „Dorgie uczennice i uczniowie, za dziesięć minut odbędzie się obowiązkowy apel na którym dowiecie się o nowościach jakie zostały wprowadzone w regulamin i sposób nauczania, zachęcam do stawienia się na dziedzińcu dlatego że obecność będzie weryfikowana, a każdy wagarowicz który doważy się opuścić apel zostanie stosownie ukarany za swoje przewinienie. Dziękuję serdecznie za wysłuchanie komunikatu i do zobaczenia na apelu" - Powiedziała Rosalind przez radiowęzeł.

- Już jestem ciekawa tych zmian! - Powiedziała Aisha.

- Jedno jest pewne te zmiany to nic dobrego. - Powiedziała Musa.

- Jak rada mogła się na to zgodzić? - Pytała Terra.

- Podejrzewam że rada nawet nic o tym nie wie a Rosalind przejęła władzę w Magix. - Powiedziała Stella.

- Ale jak to, Twoja mama jest królową. - Powiedziała Bloom.

- Ewidentnie jest tylko pionkiem, a Rosalind robi ci zechce. - Odpowiedziała Bloom.

- Już chodźmy na ten apel bo wolę się nie przekonywać jakie kary stosuje Rosalind. - Powiedziała Musa, a Wszystkie dziewczyny udały się na dziedziniec.
Gdy doszły na dziedziniec i zajęły swoje miejsca to po chwili rozpoczął się apel.
Po krótkich schodach na półpiętro przed witrażowe drzwi balkonowe do mównicy podeszła Rosalind a za nią stali pozostali nauczyciele.

- Witam uczennice i uczniowie Alfei, jak wiecie wprowadziliśmy kilka zmian, ale zanim wam je przedstawię to pozwólcie że przedstawię siebie i nowych nauczycieli. - Powiedziała Rosalind wywołując poruszenie i szok w śród zgromadzonych uczniów.

- Proszę o spokój! - Krzyknęła Luna klaszcząc dłońmi.

- Jak widać brak tu dyscypliny lecz to się zmieni. Wracamy do nowej kadry nauczycieli. - Zaznaczyła Rosalind

- Lekcje Biologii i chemii magicznej zostają po staremu u profesora Harviego. - Powiedziała Rosalind.

- Lecz reszta ulega zmianie.
Lekcje obrony i magicznego ataku poprowadzę ja dyrektor Rosalind. - Powiedziała Rosalind co wywołało szok wśród uczniów.

- Spokój! - Krzyknęła Luna, a uczniowie uciszyło się.

- Rosalind jest Dyrektorką! - Powiedziała zszokowana Bloom.

- Tak jak podejrzewałyśmy. - Powiedziała Terra.

- Lekcje pradawnej magii, historii magii i klątw, poprowadzi profesor Gryffin.
Rolę mentora i wychowawcy specjalistów poprowadzi słynny Andreas z Eraklyonu. - Powiedziała Rosalind co znów wywołało szok w śród uczniów.

Fate Winx +16Where stories live. Discover now