#37 Zmysłowe Wagary

424 21 8
                                    

Bloom wstała, ogarnęła się, ubrała się w mundurek szkolny i wyszła wcześniej z apartamentu niż reszta Winx, aby znaleźć Sky'a i zapytać go osobiście kiedy lub o której godzinie może pomóc jej w odnalezieniu Ducha Natury.
Aby go odnaleźć udała się w stronę zamkowego skrzydła specjalistów.
Tymczasem Aisha wróciła do sztucznej rzeki w której pływa codziennie ponieważ zostawiła tam worek w którym był jej telefon. Wracając Aisha spotkała Sky'a przygotowywującego się do codziennego treningu.

- O cześć Sky. - Przywitała się Aisha.

- Cześć Aisha... co tu robisz? - Przywitał się i zapytał Sky.

- Codziennie tutaj pływam zanim wy macie zajęcia, a teraz wróciłam się bo zostawiłam worek. - Odpowiedziała Aisha.

- Dobrze że nikt ci go nie zawinął. - Powiedział Sky.

- Wiesz... Bloom mi opowiedziała co robiliście w nocy na trawniku... - Wyznała Aisha.

- Yyyyy nic sprośnego przysięgam! - Mówił Sky z niepokojem co mogła powiedzieć Bloom.

- Wiem... ale całowaliście się... bardzo........ co ja gadam wy się wręcz lizaliście. Nie wiem jakie masz zamiary wobec niej.... Ale nie skrzywdź jej, mimo że jest stanowcza i ma ciężką osobowość to łatwo ją zranić. - Rzekła Aisha.

- Nigdy celowo nie skrzywdziłbym żadnej kobiety. A poza tym to my z Bloom chyba jesteśmy razem... tak mi się wydaje. - Stwierdził Sky.

- Skoro jesteście razem to ona nie jest tego świadoma.... A pytałeś się jej czy chce być twoją dziewczyną? - Zapytała Aisha.

- Po tej nocy jaką razem spędziliśmy było to dla mnie oczywiste że jesteśmy razem. - Odpowiedział Sky.

- A dla niej nie jest to oczywiste.... Zajmij się tą sprawą, ona cię teraz szuka. - Powiedziała Aisha i poszła w stronę zamkowego skrzydła czarodziei, zostawiając Sky'a z przemyśleniami.
Po chwili Bloom dotarła od drugiej strony do Sky'a.

- Hej Sky, mam takie pytanie. - Przywitała się z małej odległości Bloom schodząc po schodkach z pomostu nad rzeką na którym płac treningowy mieli specjaliści.

- Cześć Bloom! - Przywitał się entuzjastycznie Sky, szybko podszedł do Bloom zanim zeszła ze schodków, przytulił ją, podniósł i w takim przytulasie zniósł ją z trzech schodków, a gdy stała już na ziemi pocałował ją co zaskoczyło trochę czarodziejkę.

- Wszystko w porządku? - Zapytała Bloom.

- Od kiedy tu jesteś to w najlepszym.... Ale mów co to za pytanie. - Odpowiedział Sky nadal przytulając Bloom.

- No więc z dziewczynami mam takie pytanie, kiedy miałbyś czas na wyszpiegowanie tego Ducha Natury? - Zapytała Bloom w objęciach blondyna.

- Możemy iść sami nawet teraz, jak dasz mi buziaka księżniczko. - Odpowiedział flirciarsko Sky.

- Ale jak tak w tym momencie? - Zadała pytanie Bloom w lekkim szoku.

- Takie małe wagary w dobrym towarzystwie, a przy okazji załatwimy ci ten Klucz Natury. - Odparł Sky z flirciarskim uśmieszkiem.

- No dobrze, to uciekniemy! - Odpowiedziała z podekscytowaniem Bloom.

- To daj buziaka moja piękna. - Powiedział Słodkim męskim głosem Sky.

- Jak chcesz to sam weź. - Odparła Bloom, a Sky pocałował ją namiętnie lecz po chwili Bloom zawstydzona przerwała pocałunek.

- No dobrze chodź ze mną, wezmę broń i pójdziemy. - Powiedział Sky, chwycił Bloom za rękę i razem poszli do szkoły po broń Sky'a.
Bloom ze Sky'em doszli do szafki Sky'a i Sky kluczykiem otworzył szafkę i wyjął miecze, małe noże i podręczny ładunek wybuchowy, po czym umieścił to wszystko w odpowiednich miejscach swojego stroju.

Fate Winx +16Where stories live. Discover now