14- kłutnia z Monią

1.1K 64 26
                                    

Czarek szybko pobiegł do pokoju, zobaczył dziewczynę całą we łzach siedzącą na podłodze a przed nią rozbite okno, przy łóżku leżała cegła ze zdjęciem nagiej Patrycji *z cenzurą w postaci emotek🥵" widniał napis:

Nago jesteś jeszcze piękniejsza"

*Śledzili ją od dłuższego czasu więc widzieli ci robi*

Cz- pati co się stało!?
P- nic!!

Szybko wstała i ze szkła wyjęła cegłę ze zdjęciem. Poraniła całe ręce lecz chciała tylko zabrać zdjęcie z cegły aby już nikt go nie zobaczył

Cz- nie rób tak! Ranisz się!

Dziewczyna nie słuchała. Próbowała oderwać zdjęcie z cegły lecz to podarło się na dwie części

Cz- zostaw!

Popchną lekko dziewczynę aby nie grzebała w szkle i nachylił się nad nią

Cz- Pati... Nie rób... Masz całe poranione dłonie... Te piękne o dłonie...

Chwycił je i przyłożył do serca

Cz- nie bój się... Już dobrze... Co tam masz?

Chwycił dwa kawałki zdjęciaa dziewczyna tylko płakała chowając się w kącie

Pov Czarek: o ku*wa! Oni ją podgladają cały czas! Chłopak popłakał się, przytulił dziewczynę i powiedział

Cz- Pati! Nie będziesz tu spać! Nie ma opcji oni cię widzą... Chodź do mnie... a sprawę jeszcze dziś zgłosze na policje!
P- nieee!!!

Chwyciła go za rękę i pociągnęła

P- asss! Ał
Cz- pokaż te ręce...

Opatrzył jej dłonie

Cz- czemu nie chcesz abym poszedł na policje? Oni ci pomogą...
P- nie czarek... Muszę gdzieś jutro wyjść więc do tego czasu nic nie rób proszę...
Cz- no dobra... Nie lubie jak mi czegoś nie mówisz...
P- czarek przepraszam... Ale muszę

Cz-Chodź do pokoju...

Weszli do pokoju

M- o czarek już jeste-... Hej pati
P- hej... Czarek jeśli przeszkadzam to serio wyjdę...
M- a co? Co chcesz?
P- czarek mówił, że dla mojego bezpieczeństwa lepiej jak będę spać tu
M- aha🙄😑😒
Cz- coś nie tak Monika?
M- wszystko git! Fajnie, że mnie nie poinformowałeś o tym wcześniej!
Cz- Monia! Ogarnij się to mój pokój!
M- dobra już dobrze😒
P- ja napra-
M- cicho!
Cz- ej monia ku**a! Przeproś ją
M- sory

Patrycja wyszła gdy ci sie kłócili

Cz- dobra ogarnij się! Chodź patry-... Pati? Gdzie ona?
M- nie wiem pewnie poszła

Czarek poszedł do pokoju dziewczyny, Patrycja sprzątała rozbite okno.

Cz- Pati?
P- tak?
Cz- czemu poszłaś?
P- klucie się przeze mnie... Nie chcę tak. Prześpię się na kanapie w salonie aż nie naprawią okna
Cz- o nie nie.
P- czarek... Jesteś z Moniką to spędzaj z nią czas. Mną się nie przejmuj serio dam sobie radę

Czarek odsunął dziewczynę i sam sprzątał szkło. Zaciął się

Cz- sss! Ał! Kurde
P- co jest? Czekaj... Ja to zrobię czarek! Zostaw!

Szybko zatamowała krwawienie z palca i nakleiła plaster, po czym pocałowała ranę chłopaka

P- już dobrze?🥺
Cz- teraz już tak🥰 jesteś cudowna...
P- takie komplementy to do Moniki haha

Czarek posmutniał

P- ej Czaruś... Zaczynam mieć wrażenie, że jej nie kochasz... Przepraszam, że tak mówię ale nie wydajesz się chętny do związku...

Czarek nie odpowiedział tylko wyniósł rozbite szkło i wyrzucił

Pov Pati: chyba przesadziłam... Może poprostu taki jest? Nie angażuje się w związki tak jak Monia? Albo poprostu jej nie kocha.

Czarek wracał gdy minął dziewczynę niosącą kądre do salonu, schodziła po schodach, nie widziała czarka więc wpadła na niego a ten szybko ją złapał... Patrzyli sobie w oczy przej jakiś czas, w pewnym momencie Czarek przybliżył swoje ciało do ciała dziewczyny i chciał pocałować lecz ta położyła palec na jego ustach i powiedziała

P- czarek... Nie...
Cz- no dobrze... Przepraszam
P- spoko
Cz- gdzie to niesiesz?
P- do salonu a gdzie 😆
Cz- nie nie nie ty tak nie śpisz... Tam jest niewygodnie...
P- jedną noc dam rade

Poszła i rozłożyła się na kanapie z kądrą, nagle poczuła, że ktoś ją chwyta razem z pierzyną

P- aaa! Co jest!
Cz- mówiłem, że nie będziesz tutaj spała

Chwycił ją i na rękach zaniósł do swojego pokoju kładąc na łóżku

M- yyy a ty co tu robisz?
P- czarek mówił, że śpię tutaj
M- yyy ale ja śpię z nim
Cz- skoro tak to śpimy w trójkę 😁
P- no oki
M- ej wiecie co?
Cz- hm
M- mam taki pomysł 😁
P- jaki?
M- szmaty leżą na podłodze.

Czarek zrobił duże oczy.
Patrycji zbierało się do płaczu... Było jej przykro jak nazwała ją Monika... Z trudem zatrzymywała łzy lecz wiedziała, że musi być twarda

Przetarła twarz i odważnym głosem powiedziała:

P- to miłe Monia, że chcesz spać na podłodze. Lecz nie musisz się tak dla mnie poświęcać 😅 śpij sobie z twoim Czarusiem, śnij o nim! Ku**a idę do salonu więc macie czas dla siebie! Pi*rdol sie z nim ile chcesz! Mam cię w d*pie i jeśli myślisz, że jestem zazdrosna to się grubo mylisz! To mój przyjaciel więc nie mam o co być zazdrosna😁 ulżyło Ci!? Bo mi bardzo! A teraz Adios! Idę!

Pov Czarek: o ku*wa... Mocne to było

Patrycja wyszła.






Hahah grubo😅😆
A i jeszcze chciałabym dodać, że jeśli piszecie komentarze o treści "nextttt" to fajnie jakbyście dali gwiazdkę 👌

Słowa:840

Przyjaciel z dzieciństwaWhere stories live. Discover now