143- kac

822 40 13
                                    

(Wyobraźcie sobie, że obojgu brak chęci do życia i mówią wszystko  powoli od niechcenia )

P- czarek😩

Powiedziała zaspana Patrycja

Cz- coo😩

Odpowiedział dopiero obudzony przez nią chłopak

P- boli mniee😩
Cz- kogo😩
P-no mniee😩
Cz- co cie boli😩
P- głowaa😩
Cz- ughh trzeba było nie chlać😩
P- ale nie chciałam odstawać od reszty😩
Cz- i co ja mam zrobić 😩
P- pić mi się chcee😩
Cz- kac.😝
P- joo pić 😩
Cz- to weź sobie😩
P- skąd 😩
Cz- z kuchni na przykład 😩
P- ale mnie głowa bolii😩
Cz- no nic nie poradzę ci na to😩

Wstała

Cz- idziesz?😴
P- yhyyy😩
Cz- mi też przynieś
P- yyyy😩

Przechyliła się i spadła na niego bez żadnej reakcji

P- yyy...😩
Cz- yhhh pati... Zejdź 😩
P- njee...😩 Nje chce mi się 😩

Odwrócił się a ta zsunęła się przez niego z łóżka

P- czarek😩
Cz- yhy
P- okropny jesteś... 😩

Wstała z podłogi

P- idę...😩
Cz- pa😴
P-... Debil😩
Cz- z ciebie jest😩

Wyszła, w swoim pokoju wzięła prysznic by się rozbudzić. Ubrała się w dres i zeszła na dół

N- umieram
J- ja teżżż
M- oj nic nie gadajcie... Jak tam Pati z tobą? Najszybciej skończyłaś
L- co skończyła XDD
P- kaca mam
L- uuu balowane było
N- czasem można
L- tak bez nas?
S- no właśnie
J- tak wyszło
K- gdzie czarek?
P- śpi. Zwalił mnie z łóżka i dalej poszedł spać 🙄
L- spane razem było 😏
P- jak zawsze
S- uu
P- ale mnie łeb napierdala
K- weź tablety

Wtedy Karol wyjął z szuflady i rzucił jej listek tabletek

Dziewczyna złapała i wzięła dwie

K- jedną się bierze!
P- jebać.
J- co za dużo to nie zdrowo Pati
P- a jak mało to chujowo
S- wsm ma rację
J- CO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO, A JAK MAŁO TO CHUJOWO!
P- GŁOWĄ SIADA, KRWAWI SERCE. W ORGANIZMIE MAM MORDERCĘ...
dobra zrobię kawke i  idę się malować chociaż tak mi się nie chce, że to hit
N- ja mam wyebane dziś w malowanie
P- chce ktoś?

Pokazała palcem na ekspres do kawy

K- ja
M- jaaa
J- jaa
N- nawet tysiąc 😫

Patrycja zrobiła kawy i poszła ze swoją do pokoju.

Pov Pati: się tak najebałam wczoraj, że kaca mam? Japierdole...

Zrobiła brwi i kreski.

P- dobra więcej mi się nie chce

Weszła do pokoju Czarka i krzyknęła

P- WSTAWAJ LORDZIE!
Cz- jaki lodzie😩
P- LORDZIE KURWA
Cz- jo loda mi możesz zrobić 😩🤚
P- powiedziałam LORDZIE!!!
Cz- ZRÓB MI KURWA LOUDA

Rzuciła się na niego i krzyknęła

P- WSTAWAJJJ NO JAPIERDOLE SZKODA DNIA
Cz- lodzik😵
P- a spierdalaj

I wyszła

Pov Pati: żeby nie było, że cię nie budziłam. Czemu to zrobiłaś idiotko. Ty wielka przeciwniczka alkocholu. A teraz leżysz i umierasz😩

Wtedy do pokoju wszedł czarek i krzyknął

Cz- ZRÓB MI KURWA LOUDA 🥵
P- Nie strasz czareek
Cz- będziesz moją pracą domową? Chętnie odrobię cię na biurku 😏 zaliczę na 6...
P-69 jeszcze może co?
Cz- chcenie
P- dość
Cz- hahah
P- boli mnie😩
Cz- co boli myszko?
P- mówiłam ci.
Cz- główka?
P-mhm
Cz- tak to jest jak nie umiesz pić

Wtedy ta położyła się na łóżku a on usiadł obok. Rękoma zakryła czoło

P- nie powiennam była tego robić. Nie chcę pić.
Cz- kochanie...
P- jeszcze nie skończyłam

Cz- okej okej🤚
P- mam źle wspominienia z alkocholizmem  bo wiesz jak było. Powiedziałam sobie, że nie będę pić ale to zrobiłam! A wiesz czemu!? Kurwa wiesz czemu?
Cz- dlaczego?
P- bo nie chciałam odstawać od reszty! Chciałam być jak one. To jest silniejsze. Namówiły mnie a ja uległam po zdaniu
*Nie odstawaj od reszty Patrycja*
Teraz jestem na siebie zła i boli mnie głowa. Mam dzisiaj sesję a totalnie nie chcę mi się na nią iść!
Gówniany alkochol! Czemu to istnieje!

Położyła się szybko na brzuch i zakryła tył głowy poduszką nogami uderzając o łóżko.

Cz- misiek... Nie wiem co ci teraz powiedzieć bo jeśli uważasz, że zrobiłaś źle nie odwlokę cię od tego. Nie możesz być zła na siebie. One cię namówiły...
P- to nie ich wina
Cz- twoja też nie
P- właśnie moja! Bo to ja piłam!
Cz- raz na jakiś czas można
P- ojciec też tak mówił! A później stało się to! I co!? Boję się, że ja też mogę się uzależnić a później was skrzywdzić mówiąc coś nieświadomie!
Cz- ...

Przytulił ją a ta ucichła.

Leżał i nic nie mówił. Czekał aż ta się uspokoi. Lubił jak ta mu się żaliła. Wtedy wiedział na czym polegają jej problemy.

Leżała a zakrytą głową bez ruchu a czarek spytał wystraszony

Cz- oddychasz!?
P-yhy
Cz- a okej

Rozśmieszyło ją to a zdziwiony czarek również zaczął się śmiać

Śmiali się razem gdy zawołała ich Natalia











Dziękuje <3

Przyjaciel z dzieciństwaWhere stories live. Discover now