Przyjaciel z dzieciństwa

147- pająk

P- idę się umyć czarek.

Powiedziała przecierając twarz

Cz- mogę z tobą?
P- haha co?
Cz- proszę 🥺
P- nie ma takiej opcji czaro
Cz- dobra😑 jak coś to wołaj 🤩
P-mhm nie zawołam ale oki
Cz- tia zobaczymy.

Patrycja lekko uderzyła go w bark i oboje się zasmiali.

P- papa
Cz- nie utop się
P- spróbuję 😌
Cz- tee uważaj co mówisz
P- czaro, żartowałam.
Cz- wiem😌

Założył rękę na rękę i siedział a ta poszła do toalety

Napuszczała wody do wanny wsypując sól i kulę do kąpieli. Zsunęła spodnie po czym bieliznę. Stając przed lustrem zdjęła koszulkę i odpięła biustonosz

P- ale jestem ładna 😌

Mówiła pewna siebie przed lustrem patrząc na swoje nagie ciało.

Przygotowała ręcznik a gdy weszła do wanny krzyknęła

P- aaa!
Cz- Patrycja!?

Krzyknął zza drzwi a ta szybko wyszła z wanny dalej krzycząc

P- japierdole! Czarekk!! Pomocy!

Zanim wszedł do łazienki ta szybko okryła się ręcznikiem

Cz- mogę wejść!?
P- teraz tak! Szybko! Ratunku!

Wbiegł szybko wystraszony i przytulił ją.

Cz- co się stało!?

Wtedy ta pokazała na sufit. Siedział na nim pająk.

Cz- żartujesz teraz?
P-🥺 weź go
Cz- japierdole.

Chwycił się za głowę

Cz- podobno nie boisz się pająków
P- ale ten jest zboczeńcem!
Cz- co!? Co ty gadasz?
P- patrzył się na mnie? Ty myślisz, że ja mu tak dam? Za mieszkanie nie płaci i podgląda mnie jeszcze. Czuję się obserwowana.

Powiedziała Patrycja z dumną miną machając rękoma

Cz- japierdole z kim ja żyję.
Dobra zaraz go zabiję
P- nieee!
Cz- to co mam zrobić?
P- wynieść na dwór.😠
Cz- tak na ręce!?
P- nieee! Jeszcze na ciebie skoczy!
Cz- to jak?
P- nie wiem weź go na kartkę czy coś!? Ale weź go proszeee

Przytuliła się do niego a ten tylko się zaśmiał. Pogłaskał jej gołe ramię

Cz- dobra czekaj chwilkę
P- nie zostawiaj mnieee!
Cz- chodź!

Pociągnął ją za rękę i razem szukali kartki.

Cz- nie ma
P- ja się z nim myć nie będę! Nie ma opcji!
Cz- a ze mną byś mogła?😏
P- może
Cz- mm
P- nie mrucz mi tutaj tylko weź pająka
Cz- myszkoo

Podszedł chcąc ściągnąć z niej ręcznik.

P- misiek😡
Cz- uuuu jak mnie nazwałaś??😳
P- m-misiek?
Cz- miło.
P-😌 miiiisieeeek✨
Cz- hihi 🤩
P- ale się jarasz hahah
Cz- relll dobra chodź do mnie 🥵
P- ej! Ale powoli czaroo

Wtedy ten położył ją na umywalce. Pocałował ją a ta przerwała

P- jesteśmy obserwowani. Nie chcę w takich okolicznościach XDD
Cz- ehh okk

Znalazł kartkę i podszedł.

P- czarek uważaj! On się rusza!
Cz- bo jest żywy!
P- ale on się niebezpiecznie rusza!
Cz- aaaa!
P- czarekk!
Cz- żartowałem nic się nie stało XDD mam go
P- japierdole!
Cz- patrz co maaammm

Przybliżył do niej kartkę wraz z pająkiem

P- aaaa!
Cz- hahshshshsh
P- weź! Czarek! Przestań!
Cz- boidupaaa
P-🤨

Czarek położył kartkę na balkon i zamknął go.

Cz- nie ma.
P- dziękuje 🤩 mój zbawiciel!

Pocałowała go w policzek

Cz- coś więcej może?😏
P- doceń to co masz😑
Cz- doceniam... Jesteś taka piękna..

Powiedział przytulając ją

P- wiem😌
Cz-😱🥺 cieszę się bardzo...
Kocham cię
P- dobra idę się umyć. Woda stygnie.
Cz- ok.
P- to wyjdź?
Cz- czemu?
P- czarek nie zadawaj głupich pytań! Woda jest już zimna! Patrz!

Nachyliła się nad wanną i włożyła rękę do wody

P- zimnaa
Cz- pokaż

Dotknął wody i odskoczył

Cz- ała! Gorące! Ty się myjesz w takiej!? Jak!?
P- 🤨 normalnie?
Cz- to ja chyba nie chcę się z tobą myć haha
P- bardzo zabawne😑

Klepnął ją w dupę i zaśmiał się jak zboczeniec

P-czarek!
Cz- heheheheheh

Wtedy wyszedł a dziewczyna myła się w spokoju.

Jeszcze 2k!! Tak się cieszę, że macie nowy rozdział 🐊