48- kocham cię mała

851 36 24
                                    

Cz- kocham cię mała... Skradłaś moje serce...🥺 Jejku aż łezka się w oku kręci jak widzę cię w takim stanie... Same problemy😕 mam nadzieję, że Karol nie pokaże ci tych zdjęć... Nigdy się o tym nie dowiesz. Nigdy
P- j-jakich zdjęć? 🥺

Pov Czarek- o kurwa...

Cz- cco?
P- jakie zdjecia?
Cz- co? Jakie zdjęcia?
P- no... Nie wiem... Mówiłeś o jakiś zdjęciach 😕
Cz- przesłyszało Ci się myszko
P- no... Dobrze 😔
Cz- ej... Nie smuć się mała... Nie lubię jak jesteś smutna
P- ...
Cz- wszystko dobrze?
P- bo-boli...
Cz- co boli?😳 Zawołać lekarza!?
P- nie...
Cz- pati jak cię boli to ja zawołam
P- wytrzymam.
Cz- napewno?
P- tak... Czarek bo możesz jechać do domu jak chcesz...
Cz- co! Odbiło Ci!
P- nie krzycz...😟
Cz- przepraszam... Ale ja się nigdzie nie ruszam. Zostaje z tobą czy tego chcesz czy nie.
P- siedzisz cały czas w jednej pozycji. To niewygodne, nie męcz się tak
Cz- patiś... Najważniejsze, że jesteś obok. Nie zasnę wiedząc, że jesteś tutaj sama... Mam kilka nie przespanych nocek więc jedna nie zrobi różnicy.
P- miłe... Chodź do mnie...

Czarek nachylił się nad Patrycją i przytulił ją mocno. Popłakał się
Byli w takiej pozycji dłuższą chwilę

P- płaczesz?
Cz- co? Ja? Nie... Skąd
P- nie wiem... Szybciej oddychasz
Cz- to przez to, że cię mam obok... Moje serce skacze teraz z radości
P- dziękuje... Czarek uratowałeś mnie...
Cz- miałem inną opcję?
P- tak
Cz- jaką?
P- zostawić mnie tam żeby ktoś inny mnie kupił.
Cz- oszalała! Nigdy! Za bardzo cię kocham...
P- jesteś najlepszym przyjacielem 🥺 brakowało mi twojej obecności przy mnie... Bardzo tęskniłam. Codziennie 😢 nie dawałam już rady. Był taki moment kiedy już myślałam, że to koniec😟 przed oczami zrobiło mi się ciemno, dostałam drgawek... Już byłam przekonana, że umieram. Ale wtedy poczułam jak ktoś mnie pocałował... Mówił do mnie a ja przestałam drgać. Był przy mnie cały czas... Walczył abym wyszła z tego w jednym kawałku a jak już miałam okazję się za to odwdzięczyć... Uratowac przed wybuchem... Nie było go. Zostawił mnie
Cz- matko... Ja cię nigdy nie zostawię... Kocham cię Pati

Wtedy pocałował ją lekko w usta

P- czarek... Ja przepraszam
Cz- ty? Za co!?
P- za wszystko. Teraz musisz siedzieć w szpitalu zamiast w ciepłym domu
Cz- zimno ci?
P- nie
Cz- przecież widzę...

Zdjął bluze i ostrożnie nałożył na ciałko dziewczyny.

Nie dziwię się, że ci zimno... Nie ma cię co grzać, same kości

P- już nie przesadzaj czarek ale ci będzie zimno... Oddam ci bluzę jak chcesz
Cz- kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera pamiętaj gwiazdko
P- ehh chodź...

Dziewczyna z bólem ostrożnie przesunęła się i pokazała chłopakowi, że ma położyć się obok niej

Cz- to się zarwie😆
P- trudno to zapłacę za to😅
Cz- eh..oki😋

Czarek położył się obok dziewczyny a ta wtuliła się w niego pierwszy raz od porwania

P- brakowało mi tego... Bardzo.

Patrycja przykryła ich kadrą.

Cz- aż tak ci zimno?
P- a ci nie?🥶
Cz- troszkę...

Spojrzała na niego a on pocałował ją w czoło i uśmiechnął się. Patrycja nie wytrzymała, popłakała się i mocno go przytuliła

P- jesteś ze mną... Obiecaj, że nie odejdziesz
Cz- obiecuje... Będę na zawsze
P- dziękuje...😢
Cz- nie płacz haha niuniek... Ejj bo zaraz ja się popłacze.
P- niee nie płacz ktoś musi być twardy😅

Powiedziała z uśmiechem przez łzy

Cz- noo i taki usmieszek proszę mieć codziennie 😆 wraca stara pati... Nareszcie 🥺
P- zabawne

Czarek objął ją ramieniem i przyłożył swoje czoło do jej czoła. Stykali się nosami patrząc sobie głęboko w oczy trzymali się za ręce. W takiej pozycji Patrycja zasnęła a czaro uważnie jej pilnował całą noc

Kocham cię

Wyszeptał i pocałował jej piękną, delikatną dłoń a ta tylko się uśmiechnęła przez sen.




Taki luźny rozdział z pogadanką 😅
Jak się podoba?




Przyjaciel z dzieciństwaWaar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu