35.

8K 279 7
                                    

Wstałam o 10. Zrobiłam poranną toaletę, ubrałam się i zeszłam na dół, aby zjeść śniadanie. Kiedy zjadłam, poszłam do salonu położyłam się na kanapie i zaczęłam oglądać telewizje. Po godzinie oglądania jakiś nudnych seriali postanowiłam, że obejrzę Stranger things. Włączyłam netflixa i włączyłam film.
- Co oglądasz?- zapytał Ash wchodząc do pokoju razem z Lukiem
- Film
- Ale jaki?
- Stranger Things- odpowiedziałam, nie odrywając wzroku od telewizora.
- To pooglądamy z tobą- Luke usiadł na fotelu, a Ash obok mnie.
Kiedy film się skończył, wstałam idąc do kuchni. Nalałam sobie soku do szklanki i poszłam do góry. Wzięłam komórkę do ręki, a po chwili dostałam esemesa.

Lisa: Sky, możemy się spotkać i jeszcze raz SPOKOJNIE porozmawiać?
Ja: Chyba nie mamy o czym, ale za 15 min. w parku.

Przebrałam spodnie na czarne jeansy z dziurami na kolanach i ubrałam czarne superstary. Wzięłam swoją kurkę i wyszłam z domu nie mówiąc nic nikomu. Szlam w kierunku parku. Kiedy doszłam na miejsce zauważyłam blondynkę, siedząca na ławce.
- O Sky dobrze, że jesteś....
- No jestem
- Posłuchaj.... jeśli teraz powiesz mi, że nie chcesz mnie znać to zrozumiem i po prostu dam ci już spokój.....
- Wybaczam ci....
- Po prostu ja nie mogłam go tak zostawić. Chciałam, żeby wszyscy zapomnieli, bądź starali się zapomnieć o tym co zrobił.... Co ty powiedziałaś?- spojrzała, kiedy dotarły do niej moje słowa.
- Powiedziałam, że ci wybaczam.... Zrozumiałam, że to nie twoja wina i naprawdę mi przykro.- powiedziałam i przytuliłam dziewczynę
- Dziękuje! Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę
- Idziemy do mnie bo wyszłam nic nie mówiąc i Ash się będzie martwił
- okej

Kiedy byłyśmy już u mnie w domu, od razu poszłyśmy do mojego pokoju.
- Chcesz coś pić?
- Nie, dzięki- usiadła na moim łóżku, a ja na obrotowym krześle przy biurku- a teraz porozmawiajmy tak szczerze
- No?
- Spałaś z Lukiem?
- Nie- zaczęłam się śmiać jak głupia i kręcić na krześle
- Gorzej ci?- zapytała próbując być poważna ale jej to nie wychodziło.
- Czemu pytasz?
- Z ciekawości
- Ciekawość to pierwszy stopień do piekła- znowu zaczęłam się śmiać jak szalona

Zeszłyśmy z Lisą na dół, a chłopcy siedzieli przed telewizorem i grali w jakaś durną grę.
- Hej- powiedziała Lisa
- Cześć. Pogodziłyście się?- zapytał Ash
- Jak widać- usiadłam na fotelu
- Chcecie zagrać- zapytał Luke, a ja pokiwałam przecząco głową. Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Ja otworzę- powiedziałam i podeszłam do drzwi. Kiedy je otworzyłam dostrzegłam niską brunetkę, o długich włosach i niebieskich oczach.
- Em.....kim jesteś?- zapytała po chwili
- Raczej powinnam zapytać o to ciebie
- Jestem Lilianna- powiedziała podając mi rękę
- Sky- uścisnęłam jej dłoń
- Em.... jest może Ashton?
- Ashton!- zawołałam mojego brata
- Co?- powiedział, spoglądając kto stoi przed drzwiami- To tak... to jest moja siostra- Sky- powiedział przedstawiając mnie- a to jest Lily....moja dziewczyna- wskazał na brunetkę.
- My się już poznaliśmy- zaśmiałam się
- Wejdź Lily- powiedział Ash otwierając szerzej drzwi.
- Nie mówiłeś mi, że masz siostrę- powiedziała zdejmując buty
- No wiesz jakoś nie było okazji- podrapał się po głowie
- Przez chwilę myślałam, że to jakaś twoja nowa laska
- Co?! Nie!
- A ty nie mówiłeś mi, że masz dziewczynę- wtrąciłam, a Ash spojrzał na mnie
- No mówię, że nie było okazji- weszliśmy do salonu
- To jest Luke. Mój przyjaciel i chłopak Sky, a to jest Lisa przyjaciółka Sky- wskazał najpierw na Luka, potem na Lisę. - a to jest Lily.
- Siadaj- powiedziałam i sama usiadłam na fotelu- chcesz coś pić?
- Wody, jeśli mogę prosić
- Jasne- ponownie wstałam i poszłam do kuchni.
Po chwili wróciłam ze szklanką wody i dałam ją brunetce.
- Dziękuję- powiedziała i wzięła ode mnie napój.
Według mnie dziewczyna jest bardzo miła i aż dziwi mnie fakt, że jest z moim bratem. Widziałam jaka była zawstydzona całą tą sytuacją.
- Jak się poznaliście?- zapytałam po chwili ciszy.
- Na imprezie- odpowiedział Ash.
- Ależ jesteście rozmowni- zaśmiałam się- Dobra panowie niech sobie grają, a my idziemy do mojego pokoju- wstałam i chwyciłam Lily oraz Lisę.
- Okej- powiedziały równocześnie
Weszłyśmy do mojego pokoju i usiadłyśmy na łóżko.
- To opowiadajcie co tam- powiedziałam spoglądając na Lily.
- Nie wiem co mam opowiadać- zaśmiała się
- Od kiedy jesteś z moim bratem?
- Jakoś ponad dwa tygodnie
- I czemu ja cię jeszcze nie poznałam?
- Ja nawet nie wiedziałam, że Ash ma siostrę
- A ja, że dziewczynę- zaśmiałyśmy się
- Myślisz, że dwój brat traktuje mnie tak poważnie?
- Właściwie wydaje mi się, że tak bo dawno nie widziałam go z jakaś inną dziewczyną, ale nie wiem
- A ty z Lukiem od kiedy się znacie?
- Poznaliśmy się jak się tutaj wprowadziłam, a jestem jego dziewczyną od ponad tygodnia, a właściwie to dwóch.
- To dobrze
- A ty znałaś Luka już wcześniej?
- Znam go tylko z widzenia, bo mieszkam na ulicy, na której jest jego dom
- Nawet nie wiedziałam- zaśmiałam się

Przyjaciel mojego brata  L.HWhere stories live. Discover now